Nic tak nie cieszy i nie podnosi mi poziomu satysfakcji jak zapach domowego obiadu. Przed Wami najlepsza zupa dyniowa, jak kiedykolwiek gościła na moim stole. Bez mleka kokosowego, chociaż to nie oznacza, że tej wersji nie lubię. Ale jeśli chociaż raz przygotujecie zupę wg tego przepisu, jestem pewna, że zrozumiecie moją miłość.
Najlepsza zupa dyniowa z boczkiem
składniki na 4 porcji obiadowych (zakładam jako porcję talerz głęboki, ale wiadomo, każdy ma swoją miarę :))
- duża dynia (ok 2 kg)
- 4 duże pietruszki (korzeń)
- 2 łyżki masła
- 1 l wody
- ok 200 g boczku pokrojonego w drobną kostkę (kupuję gotowy np.w Biedronce)
- 4 kostki sera topionego (smak dowolny)
- bułka, albo bagietka do grzanek
- zioła do grzanek
- 3 ząbki czosnku
- sól, pieprz, płatki chili
W garnku rozpuszczamy masło. Dynię obieramy, pozbawiamy miąższu i kroimy w kostkę. Korzeń pietruszki również obieramy i kroimy w talarki, albo kawałki zbliżone do kawałków dyni. Dodajemy warzywa na roztopione masło i chwilę je podsmażamy. Po kilku minutach podlewamy wszystko wodą, przykrywamy pokrywką i gotujemy do miękkości warzyw. Czas zależy od wielkości kawałków. W między czasie na patelni wytapiamy boczek. Bagietkę vel bułkę kroimy na kanapki, maczamy w wytopionym tłuszczu z boczku. Każdą bagietkę posypujemy mieszanką ziół i przygrzewamy je w tosterze.
Gdy warzywa w zupie zmiękną dodajemy czosnek i serki topione. Gdy serki się roztopią, zupę blendujemy i na koniec doprawiamy do smaku solą, pieprzem i płatkami chilli. Fajnie pasuje również papryka wędzona. Zupę podajemy z boczkiem i grzankami.
Smacznego!!!
Na blogu znajdziecie również przepisy na: