Są takie dni, kiedy wszystko na co mam siłę, to wrzucenie czegoś do garnka i niech się robi. Znacie to, prawda? Wiem, że znacie. I jestem pewna, że to szybkie danie jednogarnkowe przypadnie wam do gustu. Nie tylko dlatego, że jest mało zmywania. Ale przede wszystkim dlatego, że macie czas dla siebie a danie jest przepyszne. Zawsze robię większą porcję i zabieram pojemniczek do pracy jako lunch (1,2,3,4,5).
LISTA SKŁADNIKÓW
- 500 g mięsa mielonego
- 2 cebule
- 1 łyżeczka masła (u mnie klarowane) lub oleju
- 1 papryka czerwona
- 2 marchewki
- 250 ml wody
- 1 przecier pomidorowy – nie koncentrat tylko przecier w kartonie
- 1 łyżeczka papryki w proszku słodkiej
- 1 łyżeczka czosnku niedźwiedziego
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżka ziół prowansalskich
- 1 opakowanie tortellini
Krok 1
Masło rozpuszczam w garnku i dodaję pokrojoną w kostkę cebulę. W tym czasie kroję w dużą kostkę marchewkę i paprykę. Gdy cebula się zeszkli, dorzucam do niej mięso mielone i podsmażam.
Krok 2
Gdy mięso się zarumieni, dodaję marchewkę i paprykę. Zalewam wodą i przyprawiam (papryką, czosnkiem niedźwiedzim, solą i ziołami prowansalskimi). Mieszam i doprowadzam do wrzenia.
Krok 3
Gdy woda zaczyna bulgotać, dodaję przecier pomidorowy. Zagotowuję. Wrzucam całe opakowanie Tortellini i całość gotuję pod przykryciem ok 25 minut, aż Tortellini będą miękkie.
Krok 4
Danie może zgęstnieć, dlatego w miarę potrzeby można dodać ponownie troszkę wody i zagotować. Najczęściej dzieje się tak wtedy, gdy już ostygnie (na przykład włożymy na noc do lodówki) i wtedy przy odgrzewaniu można dolać troszkę wody.
Danie nie wygląda urodziwie i ciężko było je apetycznie sfotografować. Wybrałam dla was tylko kilka zdjęć z miliona, żeby je w ogóle pokazać. Nie zmienia to jednak faktu, że smakuje wybornie i nie musicie wierzyć mi na słowo :)
SMACZNEGO!!!
Nie polecam. Całej mojej rodzinie było po tym nie dobrze + problemy żołądkowe. A robiłam zgodnie z przepisem ;)
Dobry pomysł :-) uwielbiam dania szybkie – jednogarnkowe! Spróbowałam i jeszcze starczyło sił na zrobienie sernika kajmakowego ? z przyjemnością będę tu zagładac?
z przyjemnością będę cię tutaj gościć :) <3
Moje danie jednogarnkowe właśnie bergoli…zamieniłam tylko mięso mielone na soczewicę ? Dziękuję za inspirację, bo nie miałam zupełnie weny i pomysłu na dzisiejszy obiad ?
ale mnie zainspirowałaś tą soczewicą, sto lat nie jadłam :) smakowało?
Oczywiście, że samokowało ?
Co ty gadasz, zdjęcia są śliczne. Tak ostre, że ślinotok normalnie murowany.
Dziękuję <3