Zdrowe przekąski do pracy i szkoły
Nie ma dnia, żeby na bloga nie wszedł ktoś nowy, trafiając tutaj po wyszukiwaniu w Google frazy “przekąski do pracy”, “przekąski do szkoły”, czy w końcu “fit przekąski”. Dlatego mam dla Was kolejny wpis z tej tematyki, żeby nadążyć za Waszymi potrzebami i pokazać Wam, że przygotowanie przekąsek naprawdę nie jest trudne. Poniższe propozycje nie są klasycznymi lunchboxami, bo są to mniejsze przekąski, powiedzmy, że takie drugie śniadanie do pracy. Lunchboxy znajdziecie tutaj.
Jedzenie na wynos musi spełniać kilka wymogów. Z Waszych komentarzy, zwłaszcza na moim kanale na YouTube (subskrybuj proszę tutaj) widzę, że często nie macie możliwości podgrzania posiłków. Chcecie unikać też mocnego zapachu, a posiłki mają być łatwe w transporcie i jedzeniu. Jeśli więc tradycyjne kanapki już Was znudziły, przychodzę z pomocą i podrzucam kilka najnowszych propozycji. W dalszej części wpisu mam dla Was też niespodziankę.
Przekąski do pracy #1 – Ciasto jaglane
Ciasto najlepiej upiec dnia poprzedniego, chyba, że chodzicie do pracy na 10, powinniście wyrobić się rano. Najwyżej wieczorem przygotujcie sobie kaszę, a rano je upieczecie. Z podanych składników wychodzą dwa, trzy ciasta (w zależności od wielkości foremki). Jest to idealna propozycja na przekąskę, do której ja zazwyczaj piję kawę. Tak przygotowane ciasto idealnie sprawdzi się też jako jedzenie w podróży, czy na piknik. Kiedy przychodzą goście, polewam je roztopioną czekoladą i posypuję wiórkami kokosowymi. Jest obłędne!!! Na weekend robię z podwójnej porcji, znika za szybko.
- 100 g surowej kaszy jaglanej (1/2 szklanki)
- 1,5 szklanki wody do ugotowania kaszy
- 3 łyżki kakao
- cynamon do smaku
- garść rodzynek
- 3 łyżki ksylitolu lub miód
- 1 jajko
Kaszę jaglaną gotujemy wg przepisu na opakowaniu. Musi wchłonąć wodę. Po tym czasie zostawiamy ją jeszcze pod przykryciem, żeby zaparowała. Może być nawet delikatnie rozgotowana. Do kaszy dodajemy resztę składników, mieszamy. Pieczemy w foremkach na muffinki przez 35 minut w 180 stopniach (z termoobiegiem). Najlepiej piec w foremkach silikonowych, nie ma znaczenia ich kształt.
Przekąski do pracy #2 – Deser jabłkowo jaglany w słoiku
Podane składniki są na dwa słoiki. Jeśli nie macie ochoty brać deseru w słoiku, spokojnie możecie zapakować go w pojemnik. Nawet jeśli od razu go wymieszacie, będzie smakował wybornie!
- 2 bardzo duże jabłka, lub 3 małe (słodkie)
- cynamon do smaku
- 1 łyżka miodu
- 100 g suchej kaszy jaglanej (1/2 szklanki)
- 1/5 szklanki wody do gotowania kaszy
- 1 łyżka kakao
- 1 banan (bardzo dojrzały)
- garść żurawiny
- garść wiórków kokosowych
Kaszę jaglaną gotujemy wg przepisu na opakowaniu. Musi wchłonąć wodę. Po tym czasie zostawiamy ją jeszcze pod przykryciem, żeby zaparowała. Może być nawet delikatnie rozgotowana. Ugotowaną kaszę dzielimy na dwie części. Do jednej dodajemy kakao oraz banana i blendujemy. Do drugiej dodajemy wiórki kokosowe i łyżkę miodu (chociaż ja często pomijam miód, bo dla mnie deser i tak jest słodki). Blendujemy na gładko . Jabłka ścieramy na tarce, dodajemy cynamon i żurawinę. Mieszamy.
Układamy w słoiku warstwami, najpierw jabłka, później warstwę czekoladową i kokosową. Ponownie jabłka, warstwę czekoladową i kokosową. Na koniec jabłka i zakręcamy słoik. Ten deser jest wyśmienity i zdarza mi się przygotowywać go w miseczkach dla gości.
Przekąski do pracy #3 – Budyń z awokado i banana
Taki budyń możecie zjeść bez żadnych dodatków, ale możecie posmarować nim na przykład wafle ryżowe, a na górze ułożyć owoce. Na samą myśl robię się głodna :) Z podanych składników wyjdzie porcja dla 1 osoby, albo dla dwóch, jeśli zdecydujecie się posmarować wafle. Moje dzieci uwielbiają tak przygotowany budyń. A na dowód, że robię od dawna i zjadają ze smakiem, obejrzyjcie ten film do końca :)
- 1 dojrzałe awokado
- 1 dojrzały banan
- 2 łyżeczki kakao i odrobina wrzątku
- ksylitol do smaku
Kakao mieszamy z odrobiną wrzątku (2 łyżeczki). Awokado i banana obieramy ze skóry. Wrzucamy do blendera kawałki awokado, banana, rozrobione kakao i ewentualnie jakiś słodzik. Całość blendujemy. Gotowe :) Możecie posypać żurawiną i wiórkami kokosowymi!
Aaaa zapomniałabym, że takim kremem możecie śmiało przełożyć tort i zrobić z niego lody :)
A gdy nie masz czasu…
Fajnie jest obserwować, jak rośnie nasza świadomość żywieniowa i chęć dbania o posiłki zabierane na wynos. Coraz częściej odrzucamy produkty spożywcze silnie przetworzone, słodzone, z dużą zawartością sztucznych składników. Bardzo mnie cieszy, że powstają gotowe produkty, które stawiają na naturalne składniki. Bo umówmy się, ale czasem nawet najlepsza organizacja czasu nie pozwala na przygotowanie przekąsek do pracy. Życie jest po prostu życiem i wiele sytuacji może nas zaskoczyć, dlatego warto znać produkty, po które z czystym sumieniem możemy sięgnąć. Na dodatek są przygotowane w takiej formie, że spokojnie zmieścicie je w torebce i będziecie mogli wypić dosłownie wszędzie. Genialne!
Dwa lata temu w Poznaniu powstała firma, która szturmem zdobywa rynek superfoods. W ofercie CHIAS znajdziecie między innymi płynne przekąski Essential. Ich głównym składnikiem jest szałwia hiszpańska, którą jestem pewna, że znacie, bo jeśli interesujecie się zdrowym odżywianiem znać musicie :) Desery z chia biją w internecie rekordy popularności. Nie dość, że są smaczne, to jeszcze stanowią doskonałe źródło kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6, przeciwutleniaczy, minerałów oraz witamin z grupy B.
NIESPODZIANKA SPECJALNIE DLA WAS
Napoje CHIAS są wytwarzane bez dodatku cukru, sztucznych barwników i aromatów. Jeśli więc szukacie zdrowych przekąsek do pracy, to mam dla Was 10% zniżki na zakupy w sklepie CHIAS. Wystarczy, że podczas zakupów podacie kod: mamagerka. Kod jest ważny do 15 grudnia! Moim ulubionym smakiem jest Mango Passion, ale ja kocham mango, więc nie ma się co dziwić. Macie do wyboru jednak jeszcze inne smaki i koniecznie spróbujcie korzystając ze zniżki.
Niech ten dzień będzie dla Was łaskawy, a smaczne jedzenie sprawi, że poczujecie się przytuleni!
Andzia