Młoda kapusta z koperkiem według postu Dąbrowskiej to moje ulubione jak dotąd danie, zaraz po zupie ogórkowej. Brakuje mi w niej tłuszczu, nie będę owijać w bawełnę. Wciąż pamiętam smak mojej ukochanej kapusty, ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi, co się ma. Pomijając specyficzny “smak” jakiegoś tłuszczyku, ta kapusta jest bardzo wyrazista i wręcz genialna w swojej prostocie.
Post Dąbrowskiej Przepisy #2
Kapustę robi się bardzo szybko i polecam Wam od razu zrobić większą porcję. Możecie śmiało bowiem dodać ją do zupy z buraka, czy warzywnej, jako wypełnienie. Zapewniam Was, że smakuje to wybornie. Przy siekaniu kapusty nieodzownym pomocnikiem jest dla mnie Szatkownica Hebel V5, którą uwielbiam i każdemu polecam zakupić. Dwie minutki i kapusta już jest w garnku.
Młoda kapusta z koperkiem według postu Dąbrowskiej
Z podanych ilości wychodzi sporo porcji. Spokojnie wystarczy Wam na tydzień dla jednej osoby i na 4 posiłki dla dwóch osób. Jak widzicie nie ma tutaj szaleństwa w przyprawach i składnikach, ponieważ założenia postu mają być proste. Same naturalne składniki i przyprawy. Zdziwicie się, jak dodając tylko sól i pieprz wydobywacie smak potraw. Możecie dodać paprykę w proszku, ale zostawiałbym tą przyprawę do bigosu.
- 1 średnia młoda kapusta
- 2 szalotki (może być 1 cebula)
- cały pęczek koperku
- sól, pieprz
- 4 ziarenka ziela angielskiego
- 2 liście laurowe
Krok 1
W garnku gotuję niewielką ilość wody i solę ją. Wrzucam szalotki pokrojone w piórka i gotuję. Kapustę szatkuję i naprawdę szatkownica jest tutaj na wagę złota.
Krok 2
Gdy szalotki są miękkie, wrzucam poszatkowaną kapustę i od razu całość dokładnie mieszam, aby wrząca woda sparzyła kapustę zostawiając jej kolor i słodkawy smak. Dodaję pieprz, ziele angielskie i liście laurowe. Duszę pod przykryciem 10 minut.
Krok 3
W tym czasie myję i siekam koperek. Dodaję do kapusty, mieszam i ponownie duszę pod przykryciem ok 10, 15 minut. Może się okazać, że będziecie musieli dusić chwilę dłużej, ale wszystko zależy od waszej ulubionej “chrupkości” kapusty i jej ilości.
Smacznego!
PS. Jeśli chcecie przygotować kapustę poza postem, podsmażcie szalotki na smalcu i dodajcie odrobinę boczku. Pospadacie z krzeseł. Mówię Wam :)
Po inne przepisy z cyklu POST DĄBROWSKIEJ zapraszam Was tutaj.
Cały gotowy jadłospis na pierwszy tydzień postu znajdziecie tutaj.
Słuchaj – to jest pyszne! dodałam, jeszcze kilka ziarenek różowego pieprzu. Słodkie, delikatne – na diecie Dąbrowskiej rzadko się trafiają takie rarytasy