Jak bumerang powraca jesienią pytanie “Jak wzmocnić odporność dzieci?” Sama kilka lat temu ciągle się nad tym zastanawiałam. Moje dziewczynki kiedyś naprawdę dużo chorowały. Cieszę się, że sytuacja potoczyła się tak, że zaczęłam zwracać wielką uwagę na to, co jemy, jak jemy, co podaję na budowanie odporności.
Jest kilka podpunktów, jakie naprawdę warto wziąć pod uwagę, jeśli chcemy, żeby nasze dzieci chorowały mniej. Specjalnie to napisałam, ponieważ nie można myśleć, że w ogóle nie będą chorować. Ale też nie zgadzam się ze stwierdzeniem wielu lekarzy i specjalistów, że “swoje muszą wychorować”.
Jak wzmocnić odporność dzieci? – moje obserwacje
Od kilku lat, czyli odkąd wprowadziliśmy wszystkie opisane poniżej wskazówki, nasze dzieci chorują niewiele. Nawet jeśli już mówię Wam, że się pochorowały, trwa to krótko i nie są to poważne choroby. Najczęściej kończy się na zapaleniu górnych dróg oddechowych. Tak poważnie chore, czyli zapalenie płuc, oskrzeli, angina… nawet nie pamiętam, kiedy to było. Raz w roku nam się trafia. Naszymi magicznymi składnikami na odporność są miody, cytryna i olej z czarnuszki. Zobaczycie dalej jak używamy ich w naszym domu, a na koniec będę miała dla Was niespodziankę.
Martwi mnie trend “dzieci z apteki”. Rodzice często ulegają reklamom i kupują dzieciom leki na wszystko. Na katarek, na jedzenie, na rumieńce, na mróz, na słońce. Naprawdę. Często to nawet nie są leki, a suplementy, których producenci obiecują, że po zastosowaniu preparatu będziemy mieć chodzący ideał. W rezultacie mamy dziecko, którego organizm nie walczy, nie wykształca się, a wręcz osłabia swoje naturalne możliwości walki z chorobą. Dziewczyny, nie ma cudów na wszystko. Co jednak dawać na odporność dla dzieci?
Jak wzmocnić odporność dzieci? – nasze sprawdzone sposoby
Olej z czarnuszki dla dzieci na odporność
Ciekawostką jest fakt, że ja na olej z czarnuszki natknęłam się dwa lata temu, kiedy szukałam informacji o naturalnych olejkach do włosów. Tak zaczęłam czytać dalej i otwierałam oczy ze zdziwienia, że olejek z czarnuszki ma tyle genialnych właściwości, a ja taka zupełnie nieuświadomiona żyję sobie w poszukiwaniu cudu :)
Smuci mnie fakt, że medycyna oficjalna nie uznaje właściwości leczniczych czarnuszki i nie traktuje jej jako leku. Jednak wszystkie badania naukowe (do poczytania tutaj) jasno opisują, że olej z czarnuszki wykazuje działania:
- przeciwbakteryjne
- przeciwgrzybicze
- przeciwpasożytnicze
- przeciwwirusowe
- przeciwutleniające
Jeśli więc zależy Wam na budowaniu odporności u dzieci i Was samych, olej z czarnuszki to taki must have. Tym bardziej, że dzięki stosowaniu oleju sam czas trwania infekcji znacznie się skraca, a sama infekcja przechodzi łagodniej. Przy okazji olej z czarnuszki pomaga leczyć zatoki, działa korzystanie na żołądek i co ważne, pomaga przy Atopowym Zapaleniu Skóry. I tak jak Wam pisałam, działa cudownie na włosy i skórę.
- olej z czarnuszki na włosy – nakładam niewielką ilość oleju z czarnuszki na włosy i wcieram, zakładam czepek i owijam ręcznikiem. Noszę tak ze 20 minut, po czym myję tradycyjnie głowę. Zróbcie proszę koniecznie i dajcie mi znać, jak gładkie są Wasze włosy :)
- olej z czarnuszki na twarz – kroplę oleju z czarnuszki dodaję do kremu na noc :)
Olej z czarnuszki na odporność – jaki wybrać?
Wybierając olej z czarnuszki i każdy inny należy zwrócić uwagę na to, by był:
- maksymalnie świeży,
- tłoczony na zimno (w temperaturze do 40 stopni),
- nierafinowany, niefiltrowany i nieoczyszczony,
- zamknięty w ciemnej butelce chroniącej przed światłem słonecznym,
- przechowywany w temperaturze lodówkowej
Wszystkie te warunki spełniają oleje z TEJ rodzinnej olejarni. Oleje tłoczy się tu na świeżo, dopiero na zamówienie klienta, z najlepszej jakości polskich ziaren i takie świeżo wytłoczone są wysyłane do klienta. Dodatkowo są spakowane w butelki z ciemnego szkła i opakowania termicznego, które chronią oleje przed temperaturą, dostępem światła i powietrza.
Olej z czarnuszki – jak podawać dziecku?
Olej z czarnuszki na odporność – Dawkowanie:
- powyżej 12 miesięcy – 1/4 łyżeczki dziennie
- 2-4 lata – 1/2 łyżeczki dziennie
- powyżej 5 lat – 1 łyżeczka dziennie
- dorośli – 1 łyżka dziennie
Przygotowałam grafikę do druku, żebyście mieli gotowca zawsze pod ręką. Można powiesić sobie na lodówce. Wystarczy kliknąć tutaj, albo na zdjęcie i wydrukować.
Dieta
Tak, ja wiem, że już możecie mieć dość trąbienia o diecie, o słodyczach, o alergiach pokarmowych. Widziałam dzisiaj na instagramie mema, jak siedzą dwie matki na ławce i jedna mówi do drugiej “nie dajesz mu słodyczy, zabierasz mu dzieciństwo” (znacie, prawda?)”. Na co druga odpowiada “nie daję mu słodyczy, daję mu zdrową przyszłość“
Tutaj chodzi o to, że każdy z nas ma swoje spojrzenie na zdrową dietę. My też nie unikamy słodyczy w 100 procentach. Więcej pozwalamy sobie w wakacje, choć i nad tym muszę popracować. Słodycze jemy sporadycznie, częściej w formie domowych wypieków. Na przykład ulubionych ciastem moich dzieci jest brownie z fasoli.
Mając jednak świadomość, że odporność pochodzi z jelit, nie można się dziwić, że dzieci karmione cukrem będą chorować. Cukier to pożywka dla bakterii i grzybów. Dla robaków również. Wiem, brutalne. Ale jeśli naprawdę chcemy wzmocnić odporność dzieci, musimy podejść do tematu holistycznie.
Jeśli pomimo zdrowej diety, dziecko często choruje, warto sprawdzić alergie pokarmowe. Okazuje się bowiem, że wyeliminowanie z diety tego, co nam nie służy, znacznie wpływa na poprawę jakości życia i zdrowia. U nas było tak z nietolerancją na gluten.
Złota mikstura na odporność – odstany miód z wodą i cytryną
Codziennie rano dziewczynki piją na czczo specjalną miksturę na wzmocnienie odporności. Ja kiedyś też piłam, ale po stwierdzeniu insulinooporności odstawiłam. Piłam to odkąd pamiętam i coś w tym jest, że te babcine i mamowe sposoby naprawdę działają. Sukcesem tej mikstury jest właśnie odstanie miodu w wodzie przez noc. Rano mieszamy i dodajemy sok z cytryny. Dzieciom daję takie ilości:
- 1 łyżeczka miodu
- 1/2 szklanki wody
- sok z 1/2 cytryny
Taka mikstura na odporność działa jak naturalny antybiotyk i jest cudowną odpowiedzią na pytanie jak wzmocnić odporność dzieci. Wzmacnia układ odpornościowy, oczyszcza wątrobę, ale też zabija bakterie i grzyby. Ważne jest jednak, żeby miód był naprawdę naturalny i z dobrego źródła. Niestety na półkach sklepowych pełno sztucznego miodu, z ogromną ilością cukru. Ja miód kupuję TUTAJ, bo mam pewność, że pochodzi z tegorocznych zbiorów i jest w 100% naturalny.
Najczęściej sięgam po miód lipowy. Jego właściwości idealnie sprawdzają się przy infekcjach. Miód lipowy oprócz pysznego i delikatnego smaku działa przeciwzapalnie i wykrztuśnie. W następnym punkcie napiszę Wam o oleju, który można podawać między innymi z tym miodem. Dzieci bardzo lubią jego smak.
Bardzo lubimy też miód rzepakowy kremowany, który ma nie tylko cudowne właściwości wzmacniające odporność i pracę serca, ale też dzięki specjalnemu procesowi kremowania, jest idealny nawet jako pasta na kanapki, czy placuszki. Do tego porcja owoców i zdrowe śniadanie dla dzieci gotowe. Jeśli zmagacie się z jakimś stanem zapalnym, na przykład układu moczowego, co jesienią i zimą często nawraca, polecam sięgnąć po miód nawłociowy.
Co więcej, miód jest bardzo skutecznym środkiem na kaszel. Należy podawać 2,5 ml miodu przed snem. Jego działanie jest prawie identyczne jak działanie dekstrometorfanu – jednego z leków przeciwkaszlowych. Wyczytałam kiedyś, że najlepiej sprawdza się w tej roli miód gryczany, jednak właściwości miodów są do siebie tak podobne, że naprawdę każdy dobry miód przyda się w domowej apteczce.
Jeśli lubicie czytać medyczne artykuły, odsyłam Was tutaj. Przeczytacie tam też jak można wykorzystać miód w celach kosmetycznych w domu :)
Przygotowałam grafikę do druku, żebyście mieli gotowca zawsze pod ręką. Można powiesić sobie na lodówce. Wystarczy kliknąć tutaj, albo na zdjęcie i wydrukować.
Twój post jest bardzo pouczający. Z pewnością poleciłabym go moim znajomym, którzy szukają prostego sposobu na wzmocnienie odporności swoich dzieci.
O oleju z czarnuszki słyszałam ale jeszcze nie testowałam. Na pewno do tej listy dodałabym ruch na świeżym powietrzu, nawet jak jest nie pogoda to odpowiednio się ubrać i można zawsze być krócej, hartowanie organizmu dużo daje.
Super!!! Bardzo dziękuje za tę pigułkę wiedzy!!! Dużo zdrowia wszystkim w tym okresie :)
Wzajemnie ❤️
Dzisiaj równie aktualny artykuł, o ile nawet nie bardziej aktualny niż w dniu publikacji 😊
Cieszę się, że daje nadal korzyści ❤️
Super metody na wzmocnienie odporności dzieci. Ja w dzieciństwie bardzo dużo chorowałam, przez to miałam zaległości w szkole, no i moja mama miała przez to zmartwienia. Jeśli można tego uniknąć, to naprawdę warto próbować! Olej z czarnuszki – tego nie próbowałam. U nas w domu metodą na przeziębienia był syrop z cebuli. :) Ale to już wtedy, jak byliśmy chorzy.
Tak, jak byłam mała też był grany syrop z cebuli. Do dziś mam traumę hahahaha
Chciałam spytać jak odkryłas u was alergie na gluten? Czy mieliście jakieś konkretne objawy? Pytam bo akurat my jesteśmy na początku tej drogi i przestawiania menu… Chętnie bym pogadala z kimś bardziej już doświadczonym.
Zuzia miała nagminne infekcje górnych dróg oddechowych, bóle brzucha, gorączki i duży brzuch. Badania robiłam na biorezonansie.
Ja od dwóch miesięcy podaje dziecią olej z czarnuszki, córka drugi rok chodzi do przedszkola zeszły rok prawie ciagle spędziliśmy na chorobach w domu, stwierdzono u nas alergie na kurz i roztocza od tego sezonu jesiennego zaczęłam dawać olej z czarnuszki robię sama zakwas z buraka i podaje codzinnie do picia i balsam karmelitański to miód z mieszanka ziół po łyżeczce dziennie i póki co w tym sezonie jesiennym raz byliśmy chorzy jakiś kaszel i odpukać mam nadzieje ze będzie tylko lepiej
Naprawdę świetny artykuł. Co prawda moje dzieci nie chorują praktycznie w ogóle, ale na pewno cennych informacji nigdy za wiele. My spędzamy mnóstwo czasu na powietrzu, nie przegrzewaniu, chociaż ja jestem strasznym zmarzluchem.. pozwalam dzieciom samym decydować czy chcą założyć czapkę czy nie, nic na siłę. Bo jak zmarzną to same po nią sięgną. Miody mamy z pasieki pr,yjaciol więc naturalne w 100%, nigdy nie wzięłam miodu ze sklepu. Olej z czarnuszki mlodszemujnje przechodzi przez gardło ale kombinuje jak się da, żeby jednak go pił.. Dziękuję Ci za czas jaki poswiecilas w napisanie tego artykułu.
❤️ Podoba mi się takie podejście do rodzicielstwa, jest mi bliskie ❤️
A czy wiesz ze olej z czarnuszki to prawie same omega 6, które działają prozapalnie? Omega 3 tylko okolo 3 %. Nie jestem pewna czy więcej z tego dobrego czy złego wyniknie….do przemyślenia poddaje .
Postaram się temat jeszcze bardziej zgłębić, natomiast wszystkie przeczytane przeze mnie artykuły medyczne, rozmowy z lekarzami, nawet te o działaniu przeciwnowotworowym, przekonuje mnie do tej pory, że jednak więcej dobrego, niż złego. Jednak wiedzy nigdy za dużo ?
My mamy problem z olejem z czarnuszki właśnie z uwagi na jego smak. Moje dzieci lat 5 i lat 3 w żadnej postaci nie są w stanie go spożywać. Może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł jak go przemycic?
Próbowałaś z sokiem pomarańczowym?
Bardzo fajnie i ciekawe, serio. Tylko przydałoby się oznaczać, że to materiał sponsorowany. Polecam spojrzeć na to jak to robi Pani swojego czasu w materiałach, które ona zamawia u innych.
Basiu, informacja o kodzie rabatowym jest jak dla mnie wystarczającą informacją, że wpis powstał przy współpracy z Olejarnią. Inaczej nie byłabym go Wam w stanie zaproponować. Albo go nie podawała, jakbym jakimś cudem chciała taką informację ukryć. Każdy twórca sam wybiera sposób komunikacji. W moich wpisach jest to właśnie kod rabatowy, albo informacja we wpisie, że do napisania wpisu zaprosiła mnie dana firma. Nie widzę sensu podawania tej informacji podwójnie.
I bardzo się cieszę, że dzięki mojej pracy mam szansę mieć wynikające z tego korzyści dla Was. Miło mi też, że uważasz moje treści za fajne i ciekawe, bo w ich przygotowanie starałam się włożyć mnóstwo serca.
Zawsze też moje współprace mają w tagach zapisane i zakodowane #współpraca. Jeśli w lupce na blogu kiedyś wpiszesz takie słowo, wszystko masz jak na dłoni :)
Ja stosuję również miód MANUKA, co roku od jesieni do wiosny. A w okresie wzmożonych przeziebień robię sobie miksturę z imbiru, miodu i cytryny – też jest rewelacyjna :) Pozdrawiam
Tak, imbir jest cudowny. Kocham dodawać do rozgrzewających herbatek :)
My już drugi antybiotyk w ciągu dwóch miesięcy. Już wiem co od jutra będę podawać małej i mam nadzieję, że szybko się jej poprawi. Grafiki do druku, to świetny pomysł.
Kasiu, cieszę się, że grafiki się przydadzą. Ale te antybiotyki mnie smucą. Robił Wam lekarz test CRP przed podaniem?
Nie wiedziałam o oleju z czarnuszki ani o jego właściwościach. Dziękuję. Wczytam się w temat i sądzę po tym co tutaj przeczytałam że zaczniemy z niego korzystać.
Super, powodzenia, bo to naprawdę wielozadaniowy produkt :)
Olej z czarnuszki ma działanie również przeciwhistaminowe wiec łagodzi objawy astmy i alergii- są na to również badania naukowe