Ostatnio na instagramie przeczytałam pod jednym zdjęciem, że mamy tak piękną pogodę, że nawet nie ma na co ostatnio narzekać :) Nie musimy wyjeżdżać za granicę, żeby cieszyć się pięknym słońcem. Jak zatem bezpiecznie przebywać na słońcu, aby móc w pełni cieszyć się jego urokami?
Zasady bezpiecznego przebywania na słońcu
Chociaż cała nasza skóra jest narażona na działanie promieniowania słonecznego, osobiście szczególną uwagą otaczam wszystkie znamiona. Nie tylko nakładam częściej grubszą warstwą kremu z filtrem, ale też badam je regularnie u dermatologa. Pamiętam o tym, aby kremy z filtrem stosować minimum na 20 minut przed wyjściem z domu. Aplikację powtarzam co 2 godziny i zawsze wtedy, kiedy korzystałam z kąpieli wodnej. Dzięki temu przebywanie na słońcu jest bezpieczne, a ja mam pewność, że krem działa. Poza tym, wychodząc na słońce pamiętam, aby nałożyć okulary przeciwsłoneczne oraz kapelusz, czapkę czy chustkę na głowę.
Zawsze dużą uwagę przykładam również do wyboru produktów z filtrem. Od kilku lat korzystam z gamy Anthelios od La Roche-Posay. Zależy mi na tym, aby produkty przeciwsłoneczne miały wysokie filtry – zazwyczaj używam 50 SPF, a najniższy filtr to 30 SPF – a także innowacyjne rozwiązania, które pozwalają na łatwą aplikację produktu np. na mokrą skórę, jak w przypadku Anthelios Wet Skin czy bezpośrednio na makijaż – mgiełka Anthelios.
Interaktywny plaster „UV-patch”
Wiecie, co zawsze było dla mnie najtrudniejsze? Nakłonienie dzieci, żeby ponownie smarowały się kremem, np. po wyjściu z wody. Zawsze, jak wołałam je, aby powtórzyć aplikację filtru, słyszałam tylko „Oj mamo…”. Znacie to? Podczas naszego ostatniego wyjazdu do Włoch pokazywałam Wam na Insta Stories genialne plasterki od La Roche-Posay. To interaktywny plaster My UV Patch, który współpracuje z aplikacją mobilną, za którą dziewczynki wprost przepadają. Aplikacja nie dość, że przypomina o skanowaniu plasterka, to jeszcze daje znać, czy Twoje korzystanie ze słońca jest na dobrym poziomie, czy musisz się już posmarować kremem albo schować w cień i na dziś odpuścić. Jestem zachwycona tym rozwiązaniem, bo nasze dziewczynki same przybiegały, żeby skanować ich plasterki i jak nigdy domagały się ponownego smarowania kremami. Brawo ja!
Ochrona przeciwsłoneczna nie tylko na plaży
Pamiętajmy o tym, że powinniśmy chronić naszą skórę przed szkodliwym promieniowaniem w wielu sytuacjach – podczas jazdy samochodem, zwiedzania, a nie tylko podczas plażowania. Każdy spacer, nawet w pochmurny dzień, to ekspozycja ciała na niebezpiecznie działanie słońca i należy ją dobrze zabezpieczyć. Musimy pamiętać nie tylko o skórze na rękach, plecach czy brzuchu. Nasza twarz – okolice oczu, uszy, nos to miejsca szczególnie narażone na działanie promieniowania.
Jestem ciekawa jakie Wy macie jeszcze sposoby na bezpieczne przebywanie na słońcu. Koniecznie dajcie znać, a ja zabieram się już za wpis o zwiedzaniu jeziora Como, podczas którego codziennie towarzyszyły nam produkty Anthelios :)
Na koniec odsyłam Was jeszcze do strony La Roche-Posay, na której będziecie mogli obejrzeć genialne animowane filmiki, pomagające zrozumieć, jak mądrze przebywać na słońcu. Kliknijcie na grafikę, przeniesie Was na stronę z filmikami. Oczywiście, oglądajcie razem z dziećmi :)Wpis zawiera lokowanie produktu
Oprócz kremów można też kupić ubrania, które zawierają filtr UV. Gdy jest upał, dzieci zakładają przede wszystkim luźne i przewiewne ubrania. Najczęściej wybieram 100% bawełny.