Są takie potrawy, które raz zjedzone, na zawsze wpisują się w nasz jadłospis. Lubimy i już. Tak u mnie było z placuszkami dwuskładnikowymi, które kiedyś zobaczyłam w internetach. Jestem pewna, że podzielacie moją miłość do nich, ponieważ jest to przepis najczęściej odwiedzany na blogu. Znajdziecie go TUTAJ. Dzisiaj wersja na bogato. Bezglutenowe placuszki z karmelizowanymi bananami.
Pytanie, które przewija się jak bumerang, dotyczy rozpadania się placuszków przy przewracaniu. Mnie też na początku sprawiało to trudności, ale kwestia miliona upieczonych placuszków sprawiła, że mogłabym się nazwać ekspertem w przewracaniu placków na patelni :) Z założenia placuszki miały nie zawierać białej mąki ani cukru. Zmodyfikowałam więc przepis dodając do niego kilka tego i trochę tamtego, a efekt przerósł moje oczekiwania. Kiedy jednak do placuszków dodałam karmelizowanego banana, przegięłam :) Mówię poważnie, przegięłam. To jest tak pyszne, że koniecznie musicie spróbować. Oczywiście konieczna jest do tego szczypta cukru, ale ja się tym nie przejęłam. Zjadłam, żyję i mam się dobrze. Chciałam opublikować ten przepis jako kolejną odsłonę weekendowego śniadania do łóżka (tu i tu), ale nie mogę czekać z nim do piątku. Możecie zrezygnować z dodatku karmelizowanego banana, żeby przepis całkowicie nie zawierał cukru. Ale nie robiłabym tego :)
Lista składników
(2 porcje dla dzieci lub jedna duża)
- 2 jajka
- 1 bardzo dojrzały banan
- 2 łyżeczki kakao (lub karobu)
- 2 łyżki zmielonych migdałów
- 2 łyżki mąki jaglanej
- dodatkowo 1 banan i 1 łyżeczka cukru pudru (karmelizowany banan)
Krok 1
Wszystkie składniki umieszczam w misce i blenduję na gładki mus.
Krok 2
Na rozgrzaną patelnię wylewam niewielkie porcje ciasta, o średnicy ok 10 cm. Smażę z obu stron, nie używam żadnego tłuszczu.
Krok 3
Banana kroję w plasterki, kładę na tą samą patelnię, na której smażyłam placuszki. Posypuję cukrem pudrem i mieszam, aż cukier się rozpuści. Banany układam na placuszkach i od razu podaję.
Smacznego!!!
Jeśli lubicie takie placuszki, być może zechcecie również zrobić bezglutenowe placuszki z dyni albo dyniowe placuszki na maślance z bananem.
Na blogu znajdziecie również kilka propozycji na zdrowe śniadania – tutaj.
Miłego dnia :)
A możesz mi napisać czy mogę użyć innej mąki niż jaglanej?
dosłownie każdej mąki możesz użyć :) nie dawałabym tylko kokosowej bo placuszki wyjdą bardzo suche.
Migdały nie są konieczne prawda? Czy jednak lepiej je czymś zastąpić? Jeśli tak, to podpowiedz proszę czym – wszystkie orzechy oraz migdały u nas odpadają :/
Masz może jeszcze coś podobnie łatwego (i eliminacyjnego), ale bez jajek? Lub czym proponujesz je zastąpić w takich szybkich przepisach?
Migdały możesz spokojnie pominąć. Tutaj nadają smaku i utrzymują konsystencję, ale wystarczy dodać po prostu troszkę więcej mąki. Jajko zastępuję w wielu przepisach bananem, olejem, puree z dyni albo puree z jabłka. Zależy w czym. W ostateczności używam sztucznego jajka w proszku, co jest niczym innym jak mieszanką mąki ziemniaczanej ze skrobią ziemniaczaną.
Dziękuję za przepis i podpowiedzi! Będę próbować :)
Powodzenia kochana. Daj znać, jak wam idzie.
Omniam!
Nawet nie jestem w stanie zaprzeczyć :) Są pyszne :)