Osobiście uwielbiam oglądać kulisy pracy innych ludzi. Ciekawi mnie jak coś osiągnęli, jak wygląda ich dzień pracy, albo jak coś powstaje. Dlatego w ogóle nie dziwi mnie, że tak często pytacie mnie jak powstają odcinki na YT mojego kulinarnego kanału Ugotowani.tv. Upewnijcie się, że mnie tam subskrybujecie, żeby być na bieżąco z odcinkami.
➡️ SUBSKRYBUJ KANAŁ UGOTOWANI.TV ⬅️
Jak powstają odcinki na YT?
Właściwie nagrywając odcinek, jaki Wam zaraz pokażę, nie miałam wizji tego wpisu. Powstała ona spontanicznie przy pracy nad wrzuceniem go na YT. Pomyślałam sobie, że przecież nie wszyscy wiecie jak rozwijała się moja historia. Twórcy internetowi mają taką wadę, że wydaje nam się, że jak my o czymś wiemy, to wszyscy już też. A przecież to niemożliwe. Prawda?
Założyłam kanał kulinarny na YT 3 maja 2014 roku. Nazwę “Ugotowani.tv” wymyślił Kamil i nigdy nie miała ona nic wspólnego z programem telewizyjnym o podobnej nazwie. Pomysł na ten kanał powstał dlatego, że chciałam stworzyć sobie miejsce pracy, które pozwoli mi zarobić pieniądze, dzięki którym będę mogła odejść z pracy w korporacji.
Nie miałam zielonego i w sumie żadnego innego pojęcia jak się zarabia na YT. Właściwie nic nie wiedziałam o nagrywaniu filmów, ich montowaniu, social mediach. Nie miałam nawet konta na FB :) Jednym słowem, poniosło mnie w rejony, które były mi całkowicie obce.
Moim pierwszym filmem, który nagrywał i montował dla mnie mój mąż był film z zapiekankami. Do dziś mnie rozbraja, kiedy sobie przypomnę moje filmy. Mówiłam tak, jakbym czytała z kartki i miała do ogłoszenia misję dla całego świata :) Panicznie się stresowałam.Zresztą, zobaczcie sobie ten film.
Same wyzwania
Moja kuchnia była zupełnie nieprzystosowana do nagrywania. To wąskie i ciemne pomieszczenie w kolorze wenge przyprawiało mnie o łzy. marzyły mi się zupełnie inne kadry, jednak były niemożliwe do zrealizowania w tej kuchni. Zaciskałam zęby i nagrywałam. Z czasem sama musiałam się nauczyć nagrywania i montowania filmów i robiłam to oczywiście na YT. Oglądałam i testowałam. Robiłam to jak umiałam i byłam z siebie bardzo dumna. Filmy nagrywałam często w nocy, ponieważ ciągle pracowałam na cały etat w korporacji. Podczas nagrań często towarzyszyły mi dwie małe córeczki.
Miałam najtańszy mikrofon z kablem, który nieraz sprawiał, że motałam się wokół własnej osi i kilka razy przewróciłam statyw z aparatem. Jak tak sobie teraz to wszystko wspominam, to wiem ile wylałam przy tym łez i ile razy chciałam się poddać.
Później zaczęłam nagrywać filmy z samymi rękami, które przygotowują potrawę. Tak mi było łatwiej, ale ta forma filmów w ogóle się nie przyjmowała na YT. Musiałam więc ją porzucić i wrócić do pokazywania się przed kamerą.
Ciągle bez kasy
Po roku prowadzenia samego konta na YT, w 2015 roku założyłam również bloga o tej samej nazwie co kanał. Jednak ani na YT, ani na blogu nic nie zarabiałam. Byłam wykończona i każdego dnia 5751846 razy chciałam to zamknąć. Motałam się z podjęciem decyzji. Miałam pracę na cały etat, kanał na YT, bloga, dwójkę dzieci i zero czasu dla siebie.
W końcu zrozumiałam, że jeśli nie zamknę za sobą jednych drzwi, nigdy nie otworzę drugich. Następnego dnia, nie mając żadnej poduszki finansowej, złożyłam wypowiedzenie w pracy. Nie do końca sytuacja z wypowiedzeniem potoczyła się tak, jak planowałam. Musiałam odejść wcześniej, bez odprawy na jaką liczyłam. Było to wtedy dla nie sporym wyzwaniem i totalnie nie wiedziałam w jakim kierunku chcę rozwinąć kanał.
Po odejściu z korporacji, 12 stycznia 2017 r. blog ugotowani.tv zmienił nazwę na mamagerka. pl jednak nazwy kanału na YT nie można zmienić i tam wciąż został on jako kanał kulinarny.
Po dwóch miesiącach od tej zmiany, zaczęły się też zmieniać moje przychody. Zaczęłam zarabiać. Wiecie, to się tak prosto pisze, to są jednak długie procesy. Godzinami rozmawiałam o tym ze sobą, z Kamilem, z Marleną, która była dla mnie ogromnym wsparciem w tych procesach i dużo się od niej nauczyłam.
Jak to wygląda obecnie?
W styczniu 2019 roku podjęłam decyzję, że więcej pracy włożę właśnie w kanał Ugotowani.tv niż w bloga. Wyremontowaliśmy mieszkanie, dzięki czemu kuchnię przeniosłam do salonu. Mam teraz białą przestrzeń z mobilną wyspą, co będziecie mogli zobaczyć na filmie. Zmieniliśmy sprzęt, a ja mam swój wymarzony mikrofon bezprzewodowy.
Nawiązałam współpracę z Fabianem, który nagrywa i montuje dla mnie filmy. Nie robię tego już sama i baaaardzo mnie to cieszy. Dzięki tej współpracy filmy zyskały nową jakość, a ja zyskałam czas, który jakoś dziwnie i tak przelatuje mi przez palce. Wiecie może gdzie on jest? Serio pytam :)
W między czasie uczyłam się też robić lepsze zdjęcia jedzenia i cały proces moich zmian opisałam tutaj ➡️ Jak robić dobre zdjęcia jedzenia ⬅️ Odsyłam Was też na profil Ani, z którą ostatnio zaczęłam współpracę przy zdjęciach kulinarnych, i którą też zobaczycie w dzisiejszym odcinku.
11 maja 2019 roku, 5 lat po założeniu kanału na YT – otrzymałam nagrodę Twórcy Roku przyznaną na konferencji w Poznaniu.
Nadal niewiele zarabiam na samych wyświetleniach filmów. Ostatnio moje faktury na YT przekroczyły 1400 zł netto/miesiąc i to było coś :) Jak nie publikuję filmów regularnie, od razu ta kwota spada nawet do 480 zł netto/miesiąc. Po opłaceniu mojej współpracy z Fabianem nie tylko nic mi z tego nie zostaje, ale też dużo do tego dokładam. Na YT zarabiam nie z wyświetleń filmów, a ze współprac jakie realizuję.
Moje cele na 2020 rok
Moim głównym założeniem jest, aby w 2020 roku każdego tygodnia dodawać jeden film tygodniowo na kanał Ugotowani.tv oraz jeden film tygodniowo na mój nowy kanał “Mamagerka”.
➡️ SUBSKRYBUJ KANAŁ MAMAGERKA ⬅️
Na razie jest tam ze mną 462 osoby z Was i ogromnie za to dziękuję. To właśnie ten kanał będę chciała teraz rozwijać, dlatego możecie mi napisać w komentarzu jakie treści chcielibyście tam oglądać.
Teraz jednak zapraszam Was na film o tym, jak wygląda od kuchni nagrywanie jednego z odcinków na kanał Ugotowani.tv.
Dzisiaj to już wszystko. Jestem bardzo ciekawa, czy lubicie takie historie. Jeśli macie do mnie jakieś pytania, jestem do dyspozycji.
Pięknego dnia
Angelika
Super wpis ?
Super wpis, szczegółow, szczery i bez owijania w bawełnę. Mówisz jak było i jak jest, to się chwali ?
Cudownie widzieć jak się rozwijasz ?
Jesteś taka ,,swoja” ? Przyjemnie się Ciebie ogląda, a treści są wartościowe. Czy to właśnie na Ugotowani.tv czy też na Mamagerka. Na kanale Mamagerka z chęcią widziałabym Twoje ,,pogadanki” jak na Instastories, tak trochę o życiu, trochę codzienności… jak to było podczas gdy pokazywałaś jak wykonujesz swój makijaż brwi ? Kibicuję mocno!
“Mówiłam tak, jakbym czytała z kartki i miała do ogłoszenia misję dla całego świata” – może faktycznie trochę jak czytanie z kartki, ale szczerze mówiąc ogólne wrażenie było dobre. A z tym drugim się nie zgodzę, za to teraz tak mówisz. XD
Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów. :)
Super. Co raz bardziej lubię Ciebie i Twój blog i Twój kanał. Świetna robota i świetna mobilizacja innych, że jeśli się chce to się da! ❤️❤️❤️
Pozdrawiam i trzymam kciuki
Świetny tekst, taki bez ściem, totalna rzeczywistość, bo niektórzy myślą, że blogerzy to nic nie robią coś tam wrzucą a kasa leci??