Niedługo w przedszkolach a zwłaszcza w szkołach zabrzmi pierwszy dzwonek. Jest to chwila doniosła dla dzieci i rodziców, a ci drudzy pewnie dwoją się i troją, żeby ich pociechom niczego nie zabrakło. Jeśli należysz do tej zacnej grupy zestresowanych rodziców, być może przeglądasz czeluści internetów w poszukiwaniu plecaków, worków, ubranek i – z czego się akurat cieszę – pojemników śniadaniowych.
Przygotowałam ci kilka podpowiedzi i inspiracji, dzieląc te produkty na kilka grup. Powodzenia! Ciesz oko, toż to same piękności. I nie tylko o piękno tutaj chodzi. Stwierdzenie “przez żołądek do serca” powinno się sprawdzić również w sytuacji, kiedy mamy do czynienia z niejadkiem. Być może z ładnego pojemnika będzie chętniej jadł. Oby :)
Woreczki na przekąski
1,2,3
Pojemniki na drugie śniadanie
1,2,3,4,5,6,7,8
Termosy Obiadowe
1,2,3
Lunchboxówki
1,2,3,4,5,6,7,8
Które wpadły wam w oko? Macie? Używacie takich pojemników?
Mamy śniadaniówkę i lunchbox od SkipHop. Jestem bardzo zadowolona z jakości i fajnego designu :)
My mamy pojemnik pieska z Ikea, sprawdza sie na owoce już pokrojone, łatwo się myje, jest lekki. Mamy również z skip hop saszetki sówki. Ta mniejsza ma szerokie dno, dlatego dla mnie osobiście lepsza, większa służy świetnie na kanapki. Nie ma problemów z myciem, dobrze się “wywracają” na druga stronę, wystarczy przepłukać, szybko schną. My pakując sie w podróż lub na piknik czy wycieczkę dzięki tym pojemnikom mamy zagwarantowaną pomoc. Nasze dzieciaki chcą same w swoich plecakach je nosić. Zastanawiam się teraz nad termosami obiadowymi, chodzą mi głowie. Zastanawia mnie jednak czy dla przedszkolaka taka porcja wystarczy i jak długo będą trzymać ciepło.
Pozdrawiam