Kiedy w tygodniu myślę o obiedzie (a myślę permanentnie, wierz mi), jedyne co przychodzi mi do głowy to fakt, że ma być szybko. W sumie byłoby miło, jakby jeszcze było smacznie. Więcej nie wymagam.
Gotowanie jakie wyniosłam z domu, być może ty również, głosiło zasadę, że wszystkiego ma być dużo. Dużo tłuszczu, dużo soli, dużo mąki i dużo śmietany. I przez kilka lat po ślubie chyba właśnie tak gotowałam. Zrozumienie, że w kuchni powiedzenie “mniej, znaczy więcej” jest kluczowe, zajęło mi trochę czasu. Ma to znaczenie zwłaszcza przy obróbce mięsa. Czym mniej kombinujemy, tym jest ono smaczniejsze. Czuć wtedy naprawdę smak mięsa. Warunek jest taki, że musi być dobrej jakości i świeże. To samo z warzywami. Dopóki w ciąży nie puchłam, soliłam ile wlezie. Jakbym miała Wieliczkę Soli za ścianą. Musiałam ograniczyć sól i wcale nie było to łatwe. Jednak teraz, czym mniej soli, tym wszystko wydaje mi się smaczniejsze.
Sposób, w jaki przygotowuję polędwiczki, sprawdzi się również przy rybie. Jest tak delikatna, że jak już raz ją tak zrobisz, nigdy nie będziesz chciał przestać :)
Lista składników
- 1 polędwiczka wieprzowa, ok 700 g
- 3 łyżeczki masła, może być klarowane, ale nie jest to konieczne
- sól, pieprz
- ziemniaki (u mnie po 3 na osobę)
- ogórki (4 małe, gruntowe)
- jogurt naturalny (3 łyżki)
- koperek (garść)
Krok 1
Ziemniaki obieram i gotuję w lekko osolonej wodzie.
Krok 2
Gdy ziemniaki zaczynają robić się miękkie, polędwiczkę myję i kroję na plastry mniej więcej 1,5 cm.
Krok 3
Na patelni rozpuszczam masło i układam na nim plastry polędwicy. Smażę po 2 minuty z każdej strony (zależy jaki sposób wysmażenia lubisz, dostosuj do siebie).
Krok 4
Kiedy mięso się piecze, obieram ogórki i plastry układam na talerzu. Na nich kleks jogurtu i posypuję solą i pieprzem. Możesz zrobić klasyczną mizerię, ale tamta nie wygląda ładnie na talerzu :)
Krok 5
Ziemniaki odcedzam, dodaję koperek i ugniatam. Nabieram je łyżką do lodów i układam na talerzu obok mizerii.
Krok 6
Polędwiczkę przekładam na talerz i dopiero teraz posypuję ją solą i pieprzem. Podaję od razu.
Smacznego!
Super fajny i prosty przepis :) dziękuję za inspirację i pozdrawiam :)