Jejku, jaki dziwny ten dzień. Jest 20, a ja jestem padnięta jakbym pole przeorała i ziemniaki zebrała. I nie śmiejcie się, bo ja doskonale wiem jak to się robi i jak zdechle się wtedy człowiek czuje :) Jednak zbieram się resztkami sił, żeby polecić wam miejsce, które warte jest każdej uwagi. Chcę to zrobić jeszcze dzisiaj, bo jeśli mieszkacie w Łodzi albo macie tutaj nie więcej niż 300 km, może zechcecie wybrać się tam w weekend, tym bardziej, że jutro odbywają się fajne zajęcia dla dzieci. Jeśli chcecie być na bieżąco, polubcie ich profil na fb. Warto, bo Tubajka to miejsce stworzone dla dzieci.
Wiosną i latem, kiedy pogoda dopisuje, wystawiane są jeszcze stoliki na zewnątrz. A jest to fajna wiadomość bo ta kawiarnia znajduje się w parku. Pięknie, zielono, w pobliżu palmiarnia (polecam zajrzeć). Dlatego jednak to miejsce powinni odwiedzić zwłaszcza rodzice?
Tutaj na każdym kroku widać, że wszystko jest z myślą o dzieciach. W środku jest spore pomieszczenie przeznaczone na salę zabaw. Kiedyś było więcej zabawek ale tutaj jest taka mnogość dzieci, że rozumiecie tempo ich eksploatacji. Teraz jest ich niewiele. Ale jakoś to dzieciakom nie przeszkadza. Często odbywają się tutaj zajęcia dla dzieci, warsztaty z gotowania czy pieczenia chleba.
Oczywiście jeśli nie macie dzieci, również zjecie tutaj dobre kanapki, wypijecie pyszną kawą i zagryziecie wspaniałe, wręcz doskonale ciasta. Ale tylko pod warunkiem, że hałas i biegające dzieci są wam nie straszne :) Kiedy my dotarliśmy do kawiarni, była może z 5 dzieci. Po godzinie naliczyłam 18 :) Sami rozumiecie. Co prawda kawiarnia jest podzielona na kilka sal i tylko jedna z nich jest w bezpośrednim sąsiedztwie kącika dla dzieci, ale nie powiem, żeby w tamtych nie było ich słychać :)
Jeśli więc chcecie spędzić miło i rodzinnie czas, odpocząć kiedy dzieci się pobawią, zjeść coś pysznego, Tubajka jest miejscem idealnym dla was.
A wy lubicie takie kawiarnie? Macie w swoim mieście miejsca tak bardzo przyjazne dzieciom?
Ale ślicznie. Tubajka chyba jeszcze się rozbudowała od czasu naszej ostatniej wizyty rok temu. Kochamy to miejsce <3
Byłam w Tubajce w zeszłym roku. Zakochałam się bez pamięci. Nie spotkałam drugiego równie klimatycznego miejsca.
Muszę się w końcu wybrać!
Mieszkam na wsi. U nas nie ma takich miejs. A szkoda. Byłabym codziennie. To właśnie lubię w miastach. Tak dużo się dzieje.