Nikt z nas nie chciałby usłyszeć takich słów. Zapewniam Was. Ja kiedyś usłyszałam!!! Byłam daleko od domu, od dzieci. Droga powrotna zajęła nam 5 godzin. W tym czasie nasze dzieci zdążyły przeżyć zbyt wiele, a ja nie mogłam ich objąć i zapewnić, że wszystko będzie dobrze. I choć historia ta wydarzyła się prawie 4 lata temu, a nasze dzieci żyją dzięki rozwadze mojej siostry, wciąż budzi we mnie przerażenie. Nie życzę nikomu, absolutnie nikomu, aby musiał doświadczyć na sobie takich emocji i nigdy nie musiał powiedzieć „Moje dziecko miało wypadek!”.
Wypadek – to jest tylko chwila
Kilkanaście dni temu napisała do mnie jedna z moich czytelniczek. Czytałam i płakałam. Była to historia potrąconego niedaleko szkoły 9 letniego chłopczyka. Tego dnia pokazałam na instastory, że marka CoolPack wypuściła na rynek jedyne i niepowtarzalne plecaki z opatentowaną funkcją LedPack, mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa dzieci na drogach. Ponieważ otrzymałam zgodę na publikację tych wiadomości, chcę się z Wami nimi podzielić.
Jestem przekonana, że podobnie jak ja, nie możecie powstrzymać emocji na wodzy. Rozcięty plecak, transport helikopterem, brak rodziców, wypadek w okolicy szkoły. To traumatyczne przeżycia dla Franka. Minęły prawie dwa miesiące. Chłopczyka czeka długa rehabilitacja i raczej w tym roku szkolnym nie pojawi się w szkole. Ale żyje!!! Nadal jest radosnym dzieckiem z głową pełną pomysłów. Mam tą radość, że mogłam się choć przez chwilę do tego przyczynić, ponieważ razem z marką CoolPack wysłaliśmy Frankowi kilka przedmiotów pasujących do plecaka zakupionego przez ciocię. Cieszę się, że CoolPack pomógł mi w realizacji tego celu, bo to pokazuje, jak bliska jest im idea wspierania bezpieczeństwa dzieci, a ja jako ambasador marki mam w tym udział. Patrzyłam na prototypy tych plecaków, przez długie miesiące utrzymując to w tajemnicy i nawet nie myślałam, że przyjdzie mi się tak namacalnie zmierzyć z tematem, któremu plecaki mają zapobiegać.
Dzięki uprzejmości cioci wiem, że paczka dotarła i uśmiech nie schodził z małej twarzy, która ostatnio tak wiele przeszła. Bardzo żałuję, że nie mogłam odwiedzić ich osobiście i uściskać mamę i ciocię Frania. Dobrze, że ma on blisko siebie kochających ludzi.
Ile tych wypadków? Zobaczmy statystyki
Tak często mówi się o wypadkach, że aż z ciekawości zajrzałam do raportów policyjnych. Wy też możecie to zrobić tutaj. Dane te są przerażające i kiedy nie patrzysz na nie jak na liczby, a tragedie żywych ludzi, bolą jeszcze bardziej. Chociaż liczba wypadków śmiertelnych jest mniejsza niż w poprzednich latach, to wciąż o 56 dzieci za dużo :( a to tylko jedna z grup wiekowych. Po analizie raportów widać gdzie i kiedy dochodzi do największej liczby wypadków. Szczególnie narażone na niebezpieczeństwo są dzieci chodzące po zmroku wzdłuż drogi bez chodnika.
Kliknijcie na zdjęcie i zobaczcie reportaż i rozmowę z policjantem odnośnie obowiązku noszenia odblasków. Udowodniono tutaj, że świecący plecak LedPack pozwala zobaczyć dziecko już z odległości 1 km. Żadne odblaski tego nie zapewniają. Nie pisałabym pewnie tego wpisu, gdyby nie poruszająca historia Franka. Nie było tego w planie, ale po prostu nie mogę przejść obojętnie obok tak ważnego tematu jak bezpieczeństwo naszych dzieci.
Jako rodzice mamy realny wpływ na to, jak bezpieczne są nasze dzieci. Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia edukowania, że te ledy w plecaku muszą być włączone, a my musimy dbać o to, żeby były naładowane. Warto rozmawiać o tym, co się może wydarzyć i co się w sumie dzieje na drogach. Świadome dzieci będą przykładały większą uwagę do poruszania się po drodze, czy w jej obrębie. Ale wciąż są to tylko dzieci. Idące w grupie rówieśników, mogą się po prostu zagapić i plecak może zrobić za nich coś ważnego. Pokazać innym, że na tej drodze się znajdują!!!
I tak, uważam, że ten plecak ma w sobie również moc gadżetów, ale w tym wpisie w ogóle nie o to chodzi. Nie o bajeranckie światełka, którymi można pochwalić się w szkole. Ale o zwrócenie Waszej, naszej uwagi na ogólny problem i jego rozwiązanie. Życzyłabym sobie, żeby każde dziecko mogło spacerować do i ze szkoły dobrze oświetlone i po prostu bezpieczne. Dlatego przy okazji przypomnę Wam, że do 15 grudnia działa kod zniżkowy na ich zakup. Kliknijcie w zdanie poniżej, przeniesie Was do sklepu.
Na hasło MAMAGERKA15 macie 15% zniżki na zakupy w sklepie CoolPack
Na koniec zobaczcie jeszcze film z premiery plecaków LedPack by CoolPack. Miałam tremę, ale mam nadzieję, że wyszło nam dobrze. Cieszę się, że mogę w tej akcji brać udział i jeśli chociaż jedno dziecko uniknie przez to nieszczęśliwego zdarzenia, powiem, że wygrałam życie…
#ambasadorzycoolpack
Moje dziecko też miało wypadek i po wypadku oprócz wizyt u lekarzy czekała nas rehabilitacja. Na szczęście wypadek nie był groźny, ale najadłam się strachu jak nigdy.