“Krynica Zdrój dla dzieci, Beskidy dla dzieci, co zobaczyć w Beskidach”
założę się, że nie raz i może nie dwa wpisujecie takie hasła w wyszukiwarkę, kiedy jedziecie w jakieś miejsce. Mnie też się czasem zdarza i zazwyczaj jestem rozczarowana. Ludzie polecają Sale Zabaw, figloraje, baseny i w zasadzie tyle. Pewnie dużo zależy też od miejsca. Są takie, jak Krynica Zdrój, które tych atrakcji mają więcej, oraz takie, w których nawet mnie ciężko jest coś znaleźć.
Krynica Zdrój dla dzieci – słowem wstępu
Przez moment zastanawiałam się jak zatytułować ten wpis, żeby pokazał się w wyszukiwarkach i uznałam, że właśnie tak, czyli “Krynica Zdrój dla dzieci”. Jest to jednak kompendium o wiele większej wiedzy, ponieważ dotyczy mnóstwa atrakcji i pomysłów, co robić z dziećmi podczas pobytu w Beskidach.
Zapewne nie pokażemy i nie omówimy wszystkich możliwości, ale na pewno zaciekawimy Was tymi mniej popularnymi. Na początek krótkie wyjaśnienie. Dla nas atrakcje dla dzieci to nie są Sale Zabaw. Czasem je odwiedzamy, dla zabicia czasu, szybkiej rozrywki instant. Jednak kiedy planujemy wakacje, czy po prostu wspólne podróże, takie miejsca po prostu są gdzieś obok nas.
Krynica Zdrój? – nocleg, czyli baza wypadowa
Zatrzymaliśmy się w Tyliczu w Willi u Marty. Krynica Zdrój nie wchodziła w grę, za tłoczno, ale wiadomo, co kto lubi. Tylicz, jak się okazało, ma cudowny mikroklimat. Zimą sprawia on, że długo utrzymuje się tutaj śnieg, a latem, że jest mało dni deszczowych.
Do Krynicy dojedziecie z Tylicza w 15-20 minut, dlatego naszym zdaniem warto szukać mniej popularnych miejsc, jeśli cenicie ciszę i spokój. W dodatku nasze podróże odbywały się w różnych kierunkach i Tylicz był idealną bazą wypadową.
Willa u Marty – Tylicz
To miejsce jest jak dom. I zazdroszczę każdemu, kto będzie tutaj latem. Nasz pobyt był zimą, co prawda to już były ostatnie podrygi zimna, ale jednak do lata daleko. Zimą zapewne będziecie korzystać z sauny, siłowni, grać w bilard, a dzieci z chęcią posiedzą na sali zabaw. Tego tutaj nie brakuje, nawet jak traficie na fatalną pogodę.

Pomimo tego, że Willa u Marty to nie jest Hotel, a Pensjonat, zapewniono tutaj wszelakie atrakcje na takie ewentualności. Poza tym wiecie, my często podróżujemy i na kwaterze nie jesteśmy w ciągu dnia zbyt długo, ale przecież nie wszyscy wybierają taką formę wypoczynku. Niektórzy z Was właśnie liczą na to, że będą mogli posiedzieć i odpocząć, kiedy dzieci zajmą się zabawą. Tutaj to wszystko macie zagwarantowane.

Dlatego latem macie tutaj basen, drewniany domek dla dzieci, opiekę animatora, plan atrakcji z wycieczkami. Jeśli jeszcze nie macie planów na wakacje, to rezerwujcie u Pani Marii pokoje. Wyżywienie macie na miejscu. Pyszne śniadania i domowe obiadokolacje, a dodatkowo dla dzieci wciągu dnia jest zupka. Ja byłam zachwycona. Zawsze przy śniadanku krótka rozmowa z właścicielką, u której naprawdę czuliśmy się jak w domu. Chyba napiszę, że zapraszam w jej imieniu ?możecie to zrobić ➡️ TUTAJ!!! ⬅️
Rzadko też się zdarza, ale tutaj ma to miejsce, że na stronie internetowej Willi u Marty macie rozpisane atrakcje w okolicy. Zaczynam się zastanawiać czy jest sens pisać dalej :)
Tylicz – atrakcje dla dzieci
Na początek zapiszcie sobie pewien namiar – P. Dorota Wołoszczuk – przewodnik sądecki – nr tel. 533-279-067
Poznałam Panią Dorotę dzięki Pani Marii. Latem Pani Dorota odbywa zajęcia i wycieczki z rodzinami, które stacjonują w Willi u Marty. Prywatnie jest jednak przewodnikiem i możecie się z nią skontaktować, żeby zamówić wycieczkę, albo dowiedzieć czegoś ciekawego o okolicy. Nasza rozmowa nie miała końca, bo jak wiecie, mogłabym słuchać godzinami o miejscach do podróżowania. Sporo ważnych i aktualnych informacji znajdziecie też na siemiasadecka.info
Nie ma za co ? i przechodzimy dalej.
- Farma LaMa – nazwa może trochę mylić, nie jest miejscem, gdzie będziecie podziwiać Lamy. Wzięła się od połączenia nazwisk dwóch właścicieli :) Jednak wykupicie tutaj jazdę konną dla każdej grupy zaawansowania, oraz zwiedzicie mini zoo.
- Plac zabaw drewniany i siłownia terenowa
- SnowCat – Skutery Śnieżne, kuligi i inne atrakcje
- Źródła wody termalnej – wszystko o poszczególnych źródłach znajdziecie tutaj!
- Tor gokartowy – informacje tutaj!
- Mofeta – klik
- Ścieżka edukacyjna “Na Rakowsku”
- Plac zabaw – ciekawy i nowoczesny plac zabaw znajdziecie w pobliskiej miejscowości Powroźnik
- Zimą macie tutaj kilka stacji narciarskich, na każdej są organizowane ferie dla dzieci z instruktorami. Jedną z nich macie 150 metrów od Willi u Marty.
Krynica Zdrój – atrakcje dla dzieci
Wszystkie atrakcje macie podlinkowane. Po kliknięciu w nazwę przeniesie Was do oficjalnej strony po więcej szczegółów.
Hala Lodowa – łyżwy
Góra Parkowa – możecie wejść pieszo (wejście zaraz za Pijalnią Wód), albo wjechać kolejką (kawałek dalej). Na Górze Parkowej czeka na Was kilka atrakcji, inne zimą, inne latem. Kawałek od głównej trasy znajduje się Park Linowy. – o cenach i godzinach otwarcia przeczytacie TUTAJ. Istnieje też możliwość, jeśli wybierzecie się na Górę Parkową ścieżką dydaktyczną, że zobaczycie Staw Łabędzi i wodospady. Przeczytacie o tym TUTAJ.
Centrum Zabaw “Mały Robinson” – sala zabaw znajduje się w galerii handlowej, obok której jest też parking.
Pijalnia wód mineralnych – może powiecie, że to słaba atrakcja dla dzieci. To zabierzcie je i dajcie do spróbowania takiej wody, która smakuje jak wywar z gotowania gwoździ, patrzcie na ich miny, a później porozmawiajcie dlaczego to tak jest, że to zdrowe jest czasem tak niedobre hahahah ?
Poniosło mnie :) ale… w pijalni wód znajduje się Księgarnia Dziecięca Drzewiec i musicie odwiedzić to miejscu. Tutaj papier pachnie inaczej. Siedzieliśmy tam godzinę i musiałam dzieci wyciągać siłą. Każdą książkę możecie dotknąć, poczytać. Właśnie ta księgarnia zrobiła na mnie i na dzieciach największe wrażenie. osobiście uważam, że Krynica nie ma za dużo do zaoferowania, ale ta księgarnia to złoto.
Pijalnia czekolady – na samym deptaku, bardzo smaczne, duże porcje. Polecamy koniecznie oprócz czekolady zamówić czekoladowe fondue z owocami. Niebo…
Sankostrada – czyli nic innego jak tor saneczkowy
W Krynicy znajduje się Muzeum Łowiectwa, które jest prywatnym przedsięwzięciem i wszystkiego na jego temat dowiecie się TUTAJ.
Jaworzyna Krynicka – kolejka gondolowa, fajna atrakcja zarówno zimą, jak i latem.
Wieża widokowa Słotviny Arena – intryguje mnie ta wieża. To pierwsza w Polsce trasa widokowa wśród drzew (zobaczcie naszą relację z takiej atrakcji). Wiadomo, że jak nie wiadomo o co chodzi, to pewnie o pieniądze, jednak ta trasa wciąż nie jest udostępniona do zwiedzania. Wrzucam Wam to jednak, bo nigdy nie wiadomo, kiedy ją otworzą, a jeśli to się już stanie, warto tam być.
Spędziłam z dziewczynkami w Krynicy jeden dzień. Nie żałuję, że nie mieliśmy tutaj kwatery. Na nas nie zrobiła wrażenia, ale zapewne latem zrobiła by większe.
Muszyna – atrakcje dla dzieci
Ślizgostrada – jeździliśmy na takiej ślizgostradzie we Włoszech i bardzo chcieliśmy spróbować też w Polsce, jednak podczas naszego pobytu, pogoda na to nie pozwalała. To oczywiście zimowa atrakcja, ale zapewne warto ją mieć na uwadze.
Spływ pontonowy rzeką Poprad – wszelkie informacje TUTAJ
Ogrody Sensoryczne – mało popularne w Polsce, jednak my uwielbiamy. Nazywane ogrodami zmysłów. Zwiedzanie Ogrodów jest bezpłatne i przystosowane dla osób niepełnosprawnych. Byliśmy zimą i to wszystko nas zachwyciło. Już sobie wyobrażam jak pięknie musi być tutaj latem.
Na samej górze Ogrodów Sensorycznych powstała nowa atrakcja czyli Ogród Baśni i Legend. Była w trakcie prac, kiedy zwiedzaliśmy to miejsce. Budynki i postacie nawiązują do starych muszyńskich baśni i legend. Pięknie to wygląda i dzieciom na pewno się spodoba.
Poniżej Ogrodów Sensorycznych znajduje się Magiczny Park, nazywany też Ogrodem Miłości. Widać go ze wzgórza i można tam przejść drewnianym mostkiem.
Dom Garncarza – nowa atrakcja w Muszynie, nie było nam dane odwiedzić tego miejsca, ale wiem, że Zuzia byłaby zachwycona. Jest powód, żeby wrócić.
Z Waszych poleceń chciałabym tutaj jeszcze wpisać Restaurację Rzym. Nie byliśmy, ale jako miejscowi bardzo polecaliście.
Stary Sącz i okolice dla dzieci
Nigdy nie zrozumiem dlaczego w Polsce pewne atrakcje nie są w ogóle ukazywane jako atrakcje, ale szkoda mi prądu, żeby pisać na ten temat więcej. Po prostu jak już będziecie tutaj, koniecznie zobaczcie kilka naprawdę ciekawych atrakcji.
Góra Zamkowa – to miejscowość Rytro. Zimą, kiedy odwiedziliśmy to miejsce, było częścią placu budowy. Zamek jest w trakcie odbudowy i robi piorunujące wrażenie. Nawet nie chcę myśleć jakie na to idą pieniądze, ale cieszę się, że idą. Widoki z tego miejsca są zachwycające nawet w deszczową pogodę. Zapewne latem nie można oddychać z wrażenia (ja bym nie mogła – zawsze tak mam hahah). My musieliśmy szybko uciekać, po piętach deptała nam burza. Jednak bardzo polecam :)
Platforma widokowa w Woli Kroguleckiej – miejsce marzenie. Choć platforma jest mała, robi piorunujące wrażenie. O widokach chyba nawet nie muszę pisać prawda? Na górze jest miejsce na grilla, jest skromy plac zabaw. Przy pięknej pogodzie mogłabym tam siedzieć cały dzień. Do wieży nie dojedziecie autem. Trzeba je zostawić na oznaczonym parkingu i dojść. Droga prowadzi asfaltem, ma piękne widoki i zajmuje tylko kilka minut. Dacie radę.
Bobrowisko – Najcudowniejsza Enklawa Przyrodnicza jaką widziałam. Jestem zachwycona wszystkim, od pomysłu do wykonania. Z tego co mi wiadomo, to tylko początek inwestycji. Obok znajduje się plac budowy i jestem bardzo ciekawa, jakie atrakcje jeszcze tam powstaną. Wiem, że planowana jest tam budowa nowego AquaParku.
Po drodze miniecie Park Linowy Lemur Park i kąpielisko wodne. Tutaj trzeba zostawić samochód, dalej dojść przez las pieszo. Zajmie to kilka minut. Koniecznie ściągnijcie sobie wcześniej dedykowaną aplikację (pod nazwą Bobrowisko Stary Sącz w App Store). Dzięki niej zwiedzanie będzie super ciekawe. Gwarantuję Wam, że dzieci będą zachwycone. To nie tylko jakaś tam kładka i wieża. To kawał nauki biologii, życia, historii i uważności. Bowiem przy odrobinie szczęścia i ciszy spotkacie bobry.
Koniecznie muszę polecić Wam Willę Poprad, w której zjecie tak przepyszne jedzenie za tak normalne pieniądze, w dodatku tak pięknie podane, że długo nie będziecie mogli wyjść z podziwu. Restauracja znajduje się przy Górze Zamkowej w Rytrze.
Nowy Sącz i okolice dla dzieci
W lipcu 2019 r. odbędzie się w Nowym Sączu Festiwal folkloru Dzieci Gór. Wszelkie informacje o tym możecie przeczytać TUTAJ.
20 km od Nowego Sącza jest miejscowość Grybów, a w niej cudowna atrakcja nie tylko dla dzieci. Powstała tutaj “Stara Baśń” czyli rekonstrukcja średniowiecznego grodu warownego. To prywatna inwestycja, na którą przyjeżdża mnóstwo zagranicznych turystów, a u nas… no cóż. Gdyby nie Pani Dorota (pisałam o niej wyżej) nie dowiedziałabym się o nim, ponieważ nikt nie jest zainteresowany promocją prywatnych biznesów w Pl. Szkoda. Ja jednak robię im reklamę, ponieważ właściele tego miejsca nas ujęli. Trafiliśmy tam, kiedy było nieczynne. Jednak Pan nam wpuścił, bo byliśmy mili i mamy dzieci :) i pomimo ogromu pracy, sprawił, że dziewczynki były zachwycone. Dawał im zadania do wykonania, które mocno je angażowały. Dziękujemy, a Wam naprawdę polecamy.
Sądecki Park Etnograficzny połączony z Miasteczkiem Galicyjskim – niestety nie udało nam się zwiedzić, ale takie miejsca ja polecam w ciemno.
Inne ciekawe atrakcje w okolicy
Wieża widokowa na Jaworzu – 60 km od Willa u Marty
Wieża widokowa pod Jaworzem – 60 km od Willa u Marty
Nie są to atrakcje blisko siebie, niech nie zmylą Was z pozoru podobne nazwy
Słowacja
W odległości 90 km o Willi u Marty znajduje się Bachledova Dolina na Słowacji. Możecie tam pospacerować po Ścieżce w koronach drzew. Zimą niestety padało i bardzo wiało, przez co atrakcja była zamknięta. Jednak jeśli tylko macie możliwość, nie zastanawiajcie się ani chwili. Tym bardziej, że obok macie tak wiele pięknych szlaków górskich. Och… zatęskniłam.
Bardejov – Bardejów to jedno z najstarszych miast na Słowacji. Jest wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Ma się tutaj wrażenie, że czas albo się zatrzymał, albo płynie zdecydowanie wolniej. Byłam w ciężkim szoku, ponieważ w środku dnia na ulicach były pustki. Jakby ludzi wywiało, albo pochowali się w domach. Pochodziliśmy po Murach Miejskich, starówce, zaliczyliśmy plac zabaw, zjedliśmy lody i zjedliśmy typowe słowackie jedzenie.
Narodowym słowackim daniem są halušky, czyli małe ziemniaczane kluseczki, podawane najczęściej w sosie śmietanowo-bryndzowym ze skwarkami (bryndzové halušky). Oczywiście zamówiliśmy też smażony ser :) Pani Dorotka poleciła nam odwiedzić Restaurację u Rolanda. Muszę Wam napisać jak tam trafić :) Bowiem adres zaprowadzi Was pod nr 12 (Radničné námestie 12, Bardejov), jednak nie wejdziecie do środka przez żadne drzwi w kamienicach :) Wejścia szukajcie przed chodnikiem, jako wejście w podziemia. Nie ma za co :) Wszystko, co tam zamówiliśmy było przepyszne. Polecamy z czystym sumieniem.
Kiedy się już najecie możecie ruszyć do Muzeum Ludowej Architektury (Bardejovské Kúpele). Jest to uzdrowisko, park, skansen i mini zoo w jednym. Ogromny i piękny teren. Niestety trafiliśmy na dzień zamknięty w skansenie i pogoda się już mocno popsuła. Ale Wam bardzo polecamy. Zwłaszcza latem musi być tam przepięknie. Skansen był czynny w godzinach 9:30 – 12:00 oraz 12:30 – 15:00. Warto to jednak sprawdzić przed wyjazdem tam z dziećmi.
Pisanie tego wpisu zajęło mi 6 dni. Zbieranie zawartych tutaj informacji również kilka dni. Dlatego będzie mi super miło, jeśli go skomentujesz i puścisz dalej w świat. Mam nadzieję, że wpis okaże się pomocny przy planowaniu podróży, a jeśli odwiedzisz któreś z tych miejsc, wróć i daj znać. Będę wiedziała, że to nie poszło w chmury ?
Wielkie dzięki za tak obszerny wpis!
Podpisuję się pod tym obiema rękami :) Willa u Marty to fantastyczne miejsce dla rodzin z dziecmi! <3
W Krynicy bardzo podobały mi się muzea: Muzeum Nikifora oraz Muzeum Zabawek. Polecam :)
Dziękuję Ci bardzo za ten wpis❤️
W tym roku odpuszczamy urlop za granicą. Wymyśliliśmy dwa tygodnie w Polsce- od Krynicy Morskiej do Krynicy Górskiej. Twój wpis bardzo ułatwi mi zaplanowanie atrakcji dla dzieciaków .
Dziękuję Ci bardzo za ten wpis! Planowaliśmy ponownie pojechać w tym roku do Zakopanego, a czytając wczoraj Twój wpis zmieniliśmy plany. Nocleg zarezerwowany. Lista atrakcji zrobiona i już nie mogę doczekać się początku września:)
Rok temu bylam w tamtych miejscach w sumie troche przez przypadek i jestem zauroczona ta czescia Polski, polecam Krynice Zdroj, Tylicz i pobliskie miejscowosci na udany wypoczynek. Jazda rowerem z Krynicy do Tylicza to cudowny relaks. Proponowana kwatera, wyglada fajnie, nie mam jeszcze dzieci niestety,ale moze kiedys i wtedy sprawdzimy ten pensjonat bo wyglada na bardzo rodzinne miejsce.
Super wpis? teraz będę męża namawiać na wyjazd w Beskidy ,a nie jak zwykle w Tatry ?
Generalnie Beskidy to pół południowej Polski :D Ale zwłaszcza Sądecczyzna jest genialna i to o każdej porze roku!
WOW!!! Przekonałaś mnie i tyle w temacie :) Ten kierunek nigdy nie był przez nas brany pod uwagę, a teraz jestem w 100% pewna, że pojedziemy tam w tym lub najpóźniej przyszłym roku. Brawo za kawał dobrej roboty.
Bardzo się cieszę. My w sumie po raz pierwszy mieliśmy możliwość poświęcić na tamten rejon tyle czasu i jesteśmy nim zachwyceni!