Jak urządzić mały balkon? Nasza metamorfoza

Mamy to szczęście, że posiadamy balkon. Nie jest to wcale takie oczywiste w starym budownictwie. Czasami piszecie mi, że mamy wielkie mieszkanie i pewnie nowy blok, a my mamy 63 metry i to w prawie 30-letnim bloku. W takich budynkach często są bardzo małe balkony, albo nie ma ich wcale. Ja na swój balkon mówię “taras” ponieważ jest bardzo ustawny. Jak urządzić mały balkon? Na co zwrócić uwagę? Jakie meble wybrać? Postaram się opowiedzieć proces przez jaki my przeszliśmy przeprowadzając naszą metamorfozę.

Jak urządzić mały balkon – Przed

Mieszkamy w tym mieszkaniu ok 13 lat. Nigdy na tym balkonie nic nie robiliśmy, chociaż co rok sobie obiecywałam, że teraz to właśnie ten rok :) A potem były kolejne wyjazdy, a czas mijał. W tym roku przyszło nam spędzić w domu więcej czasu niż planowaliśmy, zatem trzeba było działać. Wymówki się skończyły :)

Nasz balkon miał położone płytki na podłodze. Tym razem chciałam się ich pozbyć, ale zdecydowanie bez ich zbijania. To miał być szybki remont.

Zbiliśmy tylko cokoły z płytek, reszta została nieruszona. Odnowiliśmy ściany, w których ukryto również rurki od klimatyzacji. Sama skrzynka wisi nad jednym z okien dzięki czemu nie straciliśmy przestrzeni na podłodze. Na szczęście zmieściła się idealnie i nie blokuje okna przy otwieraniu.

Jak urządzić mały balkon – wizje i ustalenia

Prawda jest taka, że wizji mieliśmy kilka. Ja najbardziej skłaniałam się ku stylowi boho, Kamil swojego nie umiał nazwać, jednak cechował go jeden przymiotnik “wygodny” :) Zanim położyliśmy podłogę, na którą ostatecznie się zdecydowaliśmy, przywiozłam do domu kilka próbek i przymierzaliśmy. Bardzo Wam to polecam, ponieważ komfort chodzenia po takiej podłodze jest bardzo ważny. Później możecie oddać to, czego nie zakładacie i zostawić to, co ma już z Wami zostać.

Niesamowite jest dla mnie na jak różne rzeczy wszyscy zwracamy uwagę. Płytki na balkonie wygrywają wtedy, kiedy chcemy mieć jak najmniej pracy na wiele lat. Nie straszne im pogody, przemywasz i masz z głowy.

Przymierzaliśmy też komponenty (to połączenie drewna z PCV).  Wiele osób nam je polecało, nie trzeba ich co rok odświeżać. Niestety na naszym nasłonecznionym balkonie były tak gorące, że nie dało się na nich stanąć w ciągu dnia. Szybko ten pomysł porzuciliśmy.

Marzyłam o drewnie. Tutaj też opinie były podzielone. Wiele osób pisało nam, że to jedyny i najlepszy wybór. Inni, że najgorszy, bo o taką podłogę trzeba bardzo dbać. Z tego co już się dowiedzieliśmy raz w roku trzeba przetrzeć papierem ściernym i zaolejować. To jednak przed nami. Będę miała na ten temat zdanie dopiero za rok.

Ostatecznie kupiliśmy panele drewniane w markecie Jula. Nasz balkon ma niecałe 5 m kwadratowych. Podłoga kosztowała łącznie ok 700 zł. Jej położenie trwało 3 godziny razem z docinaniem.

Jak urządzić balkon – dodatki

Początkowo planowałam kupić nowe meble i w sumie ten plan całkowicie nie zniknął, ale zostawiam go na przyszły rok. Od 2 lat na naszym balkonie stały krzesła z Jysk (sprawdźcie obecne promocje). Podobne krzesła widziałam również w sklepie Homla, porównajcie sobie ceny. Te krzesła są bardzo wygodne. Ciężko mi było na myśl, że miałabym się ich pozbyć. Poza tym, one naprawdę tutaj pasują.

Huśtawka, która od dwóch lat była w piwnicy w końcu doczekała się powieszenia. Pomalowaliśmy również cały balkon i przykryliśmy rurki od zamontowanej kilka dni wcześniej klimatyzacji.

Kocham świeczki dlatego zdobią balkonowe parapety. Już jakiś czas temu (robiąc remont kuchni) położyliśmy na parapetach wewnętrznych płytki, które nam zostały. Pięknie wyglądają i są bardzo praktyczne.

Brakuje jeszcze roślin. Marzą mi się tutaj trawy (żywe i suszone) oraz kilka kwiatów kwitnących. Tym zajmiemy się już wkrótce.

Na parapecie stoją również plakaty z Desenio. Od razu odpowiadając na Wasze pytania, plakaty, dywanik i świeczki przynoszę do domu kiedy pada. Są bezpieczne :) W Desenio trwa do 3 sierpnia wyprzedaż i wiele plakatów jest tańszych aż o 30% a dodatkowo na hasło Mamagerka10 macie kolejne -10% od już obniżonych cen. Naprawdę aż żal nie skorzystać.

Mały balkon – kocham go

Jestem absolutnie zakochana w naszym balkonie po metamorfozie. Spędzam tutaj baaaardzo dużo czasu, tutaj piszę dla Was ten wpis. Zachęcam Was tym wpisem, abyście znalazły w swoich wnętrzach (nawet wynajętych) taki kąt, który przystosujecie do siebie i który da Wam odprężenie, ciszę, spokój ducha i poczucie, że to Wasze miejsce na ziemi. Nawet jeśli tylko na teraz, to właśnie to “teraz” ma największe znaczenie. Prawda?

Huśtawka, krzesła, stolik, dywan – Jysk (dawno kupione, ale wciąż są dostępne w sklepach)

Panele drewniane na podłodze, lampy solarne w kształcie żarówki – Jula

Czarny duży lampion – Action

Plakaty – Desenio

Poduszka okrągła na huśtawce – Netto

Mój mały balkon jest moim ulubionym miejscem na poranki uważności. Naprawdę tutaj odpoczywam. Mam nadzieję, że jeśli kiedykolwiek będziecie się zastanawiać jak urządzić mały balkon to ten wpis będzie dla Was inspiracją. Jak tak dalej pójdzie to zostanę blogerką wnętrzarską :) Widzieliście inne nasze wpisy z działu wnętrza?