Czas się przyznać, że najbardziej na świecie lubię niedzielne obiady. Zwykłe, bez światowego wydziwiania. Uwielbiam zapach domu i nigdy się nie mogę nadziwić, jak bardzo smaki i zapachy są w stanie przywołać wspomnienia. A mnie dane jest mieć cudowne wspomnienia.
Kiedy jednak w niedzielę zapada zmrok, dopada mnie, niczym jak w tych dziwnych reklamach, jakiś mały głód. Bawią mnie takie reklamy, jak kabaret z dwójki, ale nie ważne czy się je lubi czy nie, ważne że się o nich myśli. Boję się otworzyć lodówkę, żeby mnie jakiś stwór nie napadł. Ale ten mały głód już nie jest taki mały i cukier do mnie zaczyna przemawiać i wpadam na pomysł ciasta z buraków, które samotnie leżą po obiedzie. No więc tak, eksperyment uważam za udany. Razem z Zu pochłonęłyśmy całość. Męskiej części rodziny nie podeszło. Buraczki są mocno wyczuwalne, mniej w smaku, bardziej w zapachu. Mnie to nie przeszkadzało. Podejrzewam, że gdyby buraki były przerobione na świeżo po ugotowaniu, mniej byłoby je czuć. Mam również podejrzenie, że smak buraka wzmógł brązowy cukier. Ciekawe jakby ciasto smakowało z białym cukrem. Następnym razem jabłka zetrę na tarce, żeby uwolniły więcej smaku podczas pieczenia. Będę eksperymentować ale i tak uważam, że warto się podzielić przepisem.
Lista składników
- 1 szklanka buraczków startych na drobnych oczkach tarki (gotowane)
- 1 szklanka mąki
- 1/2 szklanki brązowego cukru
- 1/2 szklanki oleju
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3 jajka
- 1 duże jabłko (lub 2, jeśli chcecie dać starte)
Krok 1
Piekarnik nastawiam na 180 stopni, grzanie góra – dół. Ceramiczną foremkę lub tortownicę o średnicy 24 cm, smaruję masłem.
Krok 2
Wszystkie składniki (oprócz jabłka) mieszam w misce widelcem lub trzepaczką. Przelewam do formy.
Krok 3
Jabłko myję i razem ze skórką kroję w plasterki. Układam na cieście.
Krok 4
Ciasto piekę ok 45 min (musi przejść test suchego patyczka). Po wystudzeniu posypuję cukrem pudrem.
Smacznego!
Upiekłam :) ale poczytałam Pani opinie i zrobiłam kilka modyfikacji tez miałam buraki odstane :P użyłam białego cukru ,make pomieszałam i dałam tez mąki kokosowej i dodałam otarta skórkę z cytryny do ciasta .Jabłka starłam tak jak Pani sugerowała. Wyszło super!!!!! mąż poprosił o dokładkę a nie lubi buraków wiec eksperyment uważam za udany :)