Za nami prawie miesiąc szkoły. Z niektórych nowości dopiero się otrząsamy, inne weszły nam w krew jakoś tak z marszu. Co do niektórych mam dużo luzu, inne są mi zupełnie zbędne (jak na przykład milion zajęć dodatkowych, jakimi zostałam zbombardowana na pierwszej wywiadówce). Ale są takie, nad którymi warto się pochylić. Jedną z nich jest ubezpieczenie dla dziecka. Dlaczego warto zrobić to z głową?
Jak wybrać ubezpieczenie dla dziecka szkolnego
Lata szkolne na zawsze pozostają w naszej pamięci jako te, w których mieliśmy najwięcej czasu na zabawę (przynajmniej z perspektywy już ludzi dorosłych :)). Dzieci w wieku szkolnym bez ustanku bawią się, eksperymentują i testują, co nas rodziców przyprawia o blady strach i staramy się zrobić wszystko, aby nasze skarby były przy tym bezpieczne.
Początek roku szkolnego to czas, gdy w rodzinach z dziećmi w wieku szkolnym obowiązkową pozycją w kalendarzu rodziców stają się zebrania klasowe. Omawia się na nich wiele spraw (zbyt wiele jak dla mnie): program nauczania, system oceniania, kwestię podręczników i niezbędnych akcesoriów, plany wycieczek oraz imprez szkolnych. Tematów do omówienia jest wiele, wśród nich pojawia się nieodmienne również kwestia ubezpieczenia dzieci. Rozumiem i szanuję – w końcu szkoła to miejsce, gdzie dzieci spędzają kilkadziesiąt godzin w tygodniu, nie tylko na lekcjach, ale często również w świetlicy i na zajęciach dodatkowych.
Szkoły często współpracują z konkretną firmą ubezpieczeniową, której oferta jest prezentowana na pierwszym zebraniu w nowym roku szkolnym (oj taaak, zaraz po nich jest jeszcze 20 różnych zajęć dodatkowych). Warto podkreślić, że rodzice nie mają obowiązku z niej korzystać – możemy na szczęście wybrać dowolnego ubezpieczyciela oraz ofertę, która będzie najkorzystniejsza finansowo oraz dopasowana do naszych potrzeb.
Ubezpieczenie dla dziecka na każdy wypadek
Wypadek dziecka to nie tylko jego ból, stres dla całej rodziny i konieczność leczenia, ale często również koszty związane z zakupem leków lub rehabilitacją. Warto więc zabezpieczyć się na taką ewentualność, wykupując ubezpieczenie dziecka i co do tego nie mam absolutnie żadnej wątpliwości.
Jak jednak wybrać najlepszą ofertę spośród tych oferowanych w szkołach przez różne towarzystwa ubezpieczeniowe? Choć często taką polisę nazywa się „ubezpieczeniem szkolnym” to warto się upewnić, że chroni ona dziecko również poza nią – w domu, na rodzinnych wycieczkach i wakacyjnych wyjazdach, na zajęciach dodatkowych, podczas zabaw i uprawiania sportu. Powinna obejmować nie tylko urazy i wypadki, które wydarzyły się w szkole, ale też chronić dziecko 24 godziny na dobę. Najlepiej, aby dawała możliwość korzystania z prywatnych gabinetów i specjalistycznych szpitali i gwarantowała pokrycie koniecznych operacji i zabiegów, kosztów ewentualnej rehabilitacji, specjalistycznego sprzętu, prywatnej opieki pielęgnacyjnej, a nawet opłacenie nauczyciela, który pomoże dziecku nadrobić zaległości szkolne powstałe na skutek choroby lub wypadku.
Polisa najlepiej wybrana
Na co zwrócić szczególną uwagę, czytając umowę ubezpieczenia dziecka? Do najważniejszych informacji należą po pierwsze koszt polisy, a po drugie – kwota, która zostanie nam wypłacona w razie wypadku. W ofercie ubezpieczenia online od Nationale-Nederlanden wysokość wypłaty wynosi 900 zł (w przypadku oparzeń 3000 zł) – bez względu na to, jak poważny jest uraz. Istotny jest również obszar, na którym umowa będzie obowiązywała. Coraz częściej i chętniej podróżujemy po świecie, więc polisa powinna chronić nasze dziecko również poza Polską. Ważny jest także okres obowiązywania. Standardowe ubezpieczenia często wygasają wraz z końcem roku szkolnego, zatem nie zapewniają ochrony w miesiącach letnich, gdy aktywność młodych jest największa. Dzieci wyjeżdżają wówczas na kolonie, obozy, spędzają czas na rowerze, hulajnodze lub deskorolce – wszystko to zwiększa ryzyko urazów. Warto sprawdzić listę urazów oraz zachorowań, które obejmuje umowa ubezpieczeniowa.
Ubezpieczenie dla dziecka online
Często treść umów ubezpieczeniowych jest dla nas niezrozumiała, o ile na co dzień nie zajmujemy się nimi zawodowo. Nie przemawiają do nas podane w nich określenia czy tabelki z procentowymi wyliczeniami. Dlatego warto poszukać oferty, w której podane są konkretne kwoty, jakie otrzymamy w razie konieczności skorzystania z ochrony. Coraz więcej spraw załatwimy przez Internet – warto więc poszukać firmy ubezpieczeniowej, która umożliwia nam wykupienie polisy oraz jej obsługę online. Jeśli nie chcemy obarczać budżetu comiesięcznym regulowaniem składek, możemy wybrać ofertę ubezpieczeniową, w której składka opłacana jest jednorazowo, przy przystępowaniu do umowy.
Rozważając wykupienie ubezpieczenia dla dziecka uczęszczającego do szkoły, wybierzmy zatem takie, które będzie chronić nasze dziecko nie tylko w szkole. Dobrze też, by obowiązywało dodatkowo poza rokiem szkolnym i było w dobrej cenie. I na koniec mam tylko jedną prośbę…. Oszczędźmy naszym dzieciom niepotrzebnych zajęć dodatkowych, a dajmy dużo swojego czasu, miłości, przytulania i czasu na to, by bezpiecznie mogło cieszyć się dzieciństwem…
Do następnego moje kochane mamy szkolniaków… Wciąż mi dziwnie tak o sobie mówić :)
Jako rodzic warto zastanowić się na odpowiednim ubezpieczeniem dziecka. Dobrym wyborem są polisy ochronno-inwestycyjne, które zapewniają dzieciom wsparcie finansowe, kiedy już dorosną.