Bardzo lubię cukinię. Pasuje dosłownie do wszystkiego. Z dzieciństwa najbardziej pamiętam kotlety z cukinii. Jestem pewna, że też je znacie.
Dzisiaj propozycja bardzo szybkiego obiadu, niedrogiego. Można szynkę podmienić na boczek, dodać ser, inne warzywa i dowolnie modyfikować. Mam nadzieję, że uda mi się was zainspirować.
Przepis wypróbowała już sprzedawczyni od szynki :) Za każdym razem, kiedy kupuję coś na jej stoisku, pyta co z tego robię :) Nie powiem, żebym nie lubiła tam chodzić :)
Lista składników
- 100 g suchego makaronu Tagliatelle (wstążki o szerokości ok 1 cm)
- 150 – 200 g szynki lub innej wędliny, boczku
- 1 średnia młoda cukinia, lub 1/4 dużej cukinii
- 1 cebula
- 1 duży ząbek czosnku
- 2 łyżeczki masła klarowanego
- 1 mała suszona papryczka chilli
- sól, pieprz do smaku
- 2 żółtka
- 1 serek śniadaniowy naturalny kanapkowy (może być Mascarpone albo Philadelphia)
- 50 g żółtego sera
Krok 1
Gotuję makaron wg upodobań.
Krok 2
W tym czasie na patelni rozpuszczam łyżeczkę masła i szklę pokrojoną w drobną kosteczkę cebulkę.
Krok 3
Do zeszklonej cebulki dodaję pokrojoną w kostkę szynkę i papryczkę chilli. Podsmażam.
Krok 4
Dodaję czosnek i cukinię (startą na tarce o grubych oczkach razem ze skórką). Ponownie dodaję łyżeczkę masła. Mieszam składniki przez kilka minut, aby cukinia zmiękła.
Krok 5
Doprawiam do smaku solą i pieprzem. W osobnym naczyniu łączę za pomocą widelca serek kanapkowy z żółtkami.
Krok 6
Zmniejszam grzanie do minimum i wlewam sos na patelnię. Mieszam, dodaję makaron i 2, 3 łyżki wody z gotowania makaronu. Mieszam ale wyłączam już grzanie.
Krok 7
Przekładam na talerze i posypuję startym żółtym serem.
Smacznego!
Low are you