Przywykliśmy do ziemniaków w formie gotowanej. Jedni podają tłuczone, inni w formie bliżej nieokreślonej pulpy (którą osobiście uwielbiam), a inni tworzą inne esy floresy, z których powstają na przykład takie cudne faszerowane ziemniaki. Generalnie można je nafaszerować czym się chce, ale tym razem postawiłam na wersję wegetariańską. W tej formie są idealne jako dodatek do mięsa, czy nawet jako przystawka. Jeśli nadziejemy je mięsem mielonym, wystarczy podać do nich sałatkę, czy surówkę i już mamy obiad w pełnej okazałości. Najlepsze w nich jest to, że można upiec ziemniaki nawet dzień wcześniej, a później tylko nafaszerować i podpiec. Faszerowane ziemniaki są przepyszne, kremowe i wykwintne. Polecam każdemu, kto chce odmienić swój obiad.
Lista składników na 12 ziemniaków
- 12 średnich ziemniaków
- 1/2 kg pieczarek
- 2 małe cebule
- 2 ząbki czosnku
- 1 opakowanie startej mozzarelli (takiej jak na pizzę)
- 1 mała puszka kukurydzy
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1 łyżka ziół prowansalskich
- 1/2 łyżeczki imbiru
- sól, pieprz do smaku
- 1 łyżeczka masła lub śmietany do puree ziemniaczanego
- oliwa z oliwek, olej kokosowy
Krok 1
Ziemniaki dokładnie myjemy. Każdego ziemniaka pojedynczo układamy na kawałku folii aluminiowej. Polewamy go odrobiną oliwy z oliwek i posypujemy solą. Zawijamy szczelnie w folię. Ziemniaki układamy w naczyniu do zapiekania. Pieczemy ok godziny w temperaturze 200 stopni. Muszą być upieczone na tyle, żeby widelec gładko w nie wchodził.
Krok 2
Cebulę kroimy z drobną kostkę. Podsmażamy na odrobinie masła lub oleju kokosowego. Gdy cebula się zeszkli, dodajemy pokrojone w drobną kostkę pieczarki. Delikatnie je solimy. Pieczarki puszczą dzięki temu szybciej wodę. Gdy cała woda z pieczarek wyparuje, zdejmujemy patelnię z ognia. Dodajemy wszystkie przyprawy, mieszamy i zostawiamy do przestygnięcia. Do wystuczonych pieczarek dodajemy starty ser mozzarella i kukurydzę. Całość dokładnie mieszamy.
Krok 3
Upieczone ziemniaki delikatnie wyjmujemy z folii (uwaga, gorąca para może poparzyć). Gdy ziemniaki trochę ostygną, odcinamy je w 1/3 wysokości, tworząc miseczki do faszerowania. Z ziemniaków (z większych części i mniejszych odciętych) wyciągamy środek (za pomocą łyżki) i przekładamy go do miski. Do ziemniaków dodajemy masło lub śmietanę, doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Ugniatamy na puree. Puree przekładamy do rękawa cukierniczego.
Krok 4
Do miseczek ziemniaczanych przekładamy farsz pieczarkowy. Za pomocą rękawa cukierniczego wyciskamy na farsz puree ziemniaczane, tworząc “przykrywkę” na ziemniaku. Ponownie układamy ziemniaki w naczyniu do zapiekania. Pieczemy 20 min w temperaturze 180 stopni, aż “kwiatki” ziemniaczane się przyrumienią.
Gotowe! Najlepsze są podawane od razu w towarzystwie roladek z kurczaka zawijanych w boczku (przepis TUTAJ) i greckiej sałatki.
Smacznego!!!